ESL Pro League. G2 Esports napisało historię. Genialny rezultat

Zmagania w Grupie B ESL Pro League dobiegły końca. Raczej obyło się bez większych niespodzianek, ale rozegrane mecze niewątpliwie zapewnią sporo materiałów do analiz. Wyłonił się bowiem bardzo kokretny pretendent do całego ligowego tytułu.

Drugi tydzień 16. sezonu ESL Pro League za nami, a to oznacza półmetek fazy grupowej. Kolejne trzy zespoły zapewniły sobie udział w play-offach. Można powiedzieć, że faworyci nie zawiedli, chociaż jeden z nich wykonał swoje zadanie aż nazbyt dokładnie. Mowa o G2 Esports, które odnotowało najlepszy wynik w historii całego ESL Pro League.

Zobacz wideo Wiele firm podejmowało próbę stworzenia symulatora tenisa na miarę piłkarskiej FIFY. Jak poradził sobie Matchpoint?

ESL Pro League. G2 Esports bezkonkurencyjne w Grupie B

Chapeau bas G2 Esports. Odświeżony skład organizacji dowiódł swej jakości, deklasując konkurencję z Grupy B. "Samurajowie" wygrali wszystkie swoje mecze bez straty choćby mapy. Takiego rezultatu nie odniosła żadna drużyna w historii ESL Pro League. Aż tak bezbłędna dyspozycja drużyny to spore zaskoczenie. Niedawne zmiany w zespole budziły spore wątpliwości, a forma w minionych tygodniach była wyjątkowo chwiejna. Indywidualnie wprost błyszczeli Nikola "NiKo" Kovac oraz Ilja "m0NESY" Osipow. G2 zamknęło usta krytykom swoją grą. Biorąc pod uwagę, że w grupie było kilku konkretnych konkurentów, tak wyczyn zdecydowanie zasługuje na słowa uznania.

Tuż za plecami G2 uplasował się FaZe Clan. Jedynka światowego rankingu miała pewne komplikacje - porażka z "Samurajami" i pokaźne problemy w meczach z Outsiders oraz Made in Brazil pokazały pewne słabości składu, który dominował w pierwszej połowie trwającego sezonu. Mimo wszystko FaZe wyszedł z grupy z bilansem 4-1 i wciąż ma realne szanse na obronienie tytułu ESL Pro League, zdobytego w minionej edycji ligi.

Więcej treści esportowych na Gazeta.pl.

Trzecie miejsce premiowane awansem przypadło Outsiders. Rosyjski skład dał o sobie trochę przypomnieć, bo ich niedawne rezultaty raczej nie powalały na kolana. Ostatecznie bilet do play-offów udało im się wyrwać z rąk niemieckiego BIG, dla którego z kolei odpadnięcie z EPL to duży cios. No cóż, nie dla wszystkich było miejsce w następnej fazie.

Made in Brazil i ForTheWin nie sprawiły żadnych niespodzianek. Brazylijczykom udało się urwać parę map i utrzeć nosa portugalskiej formacji, ale w zasadzie to by było na tyle. Chłopcy do bicia zebrali oczekiwane baty, oddając swoje punkty silniejszej konkurencji.

ESL Pro League. Tabela Grupy B

  1. G2 Esports ~ 15 pkt.
  2. FaZe Clan ~ 12 pkt.
  3. Outsiders ~ 9 pkt.
  4. BIG ~ 6 pkt.
  5. Made in Brazil ~ 3 pkt.
  6. ForTheWin ~ 0 pkt.

Nowe twarze FIFA 23. Lista jest imponującaNowe twarze FIFA 23. Lista jest imponująca