Atak marzeń może zmienić FIFA 23. Nowa dominacja?

Ultimate Team w FIFA 22 został zdominowany przez zespoły budowane na piłkarzach z Ligue 1 i o francuskiej narodowości. Wygląda na to, że w nadchodzącej części będzie podobnie. FIFA 23 wystawi mocną reprezentację z kraju trójkolorowych.

Do premiery FIFY 23 został miesiąc, ale są gracze, którzy już planują swoje składy koncepcyjne. Pojawia się coraz więcej doniesień o statystykach poszczególnych piłkarzy. Tym bardziej klaruje to, kto na samym starcie gry będzie ciekawą opcją do początkowych zespołów. Jedno jest pewne - znowu zbudowanie drużyny w oparciu o Ligue 1 i Francuzów nie będzie żadnym problemem.

Zobacz wideo Historia serii FIFA - od Świerczewskiego do Mbappe

Ligue 1 zdobędzie serca graczy Ultimate Team w FIFA 23?

Pierwsze tygodnie w Ultimate Team tuż po premierze FIFY są zdaniem wielu graczy najciekawszym momentem w ciągu roku. To wtedy testowana jest kreatywność społeczności, która sama szuka i testuje zawodników do początkowych spotkań. Przez lata gracze najchętniej zaglądali do Premier League, lecz pozycję ligi angielskiej zaczynają podkopywać inne rozgrywki - Ligue 1.

Na jej siłę wpływają przede wszystkim transfery dokonywane przez Paris Saint-Germain. Kylian Mbappe, Neymar czy Leo Messi od lat są zawodnikami cieszącymi się wyjątkową popularnością w Ultimate Team. Teraz wszyscy grają nie tylko w jednej lidze, ale nawet i zespole. Zbudowanie formacji ataku w oparciu o wymieniony tercet to żaden problem, jeśli ma się na to odpowiednie fundusze.

Więcej treści esportowych na Gazeta.pl.

Ciekawymi przedstawicielami z PSG pozostaną też chociażby Donnaruma, Hakimi, Mendes czy Kimpembe, Wszyscy byli często wybierani w FIFIE 22 i to raczej nie ulegnie zmianie w najnowszej edycji. Swoich reprezentantów wystawią też Monaco, Marsylia oraz Lyon. Wszystkie te kluby dokonały przynajmniej kilku wzmocnień w okresie letniego okienka. Karty ich piłkarzy powinny być cenowo tańsze od zawodników stołecznego zespołu, co przyciągnie uwagę graczy FIFY, kiedy na starcie Ultimate Team nikt nie będzie miał konkretniejszej rezerwy finansowej. Tu warto rzucić okiem na nazwiska pokroju Ben Yeddera, Lacazette'a czy Tolisso.

Najwyższe oceny z pewnością otrzymają piłkarze PSG, przez co to o nich będzie najtrudniej w pierwszych tygodniach. Zawsze będzie się jednak można posiłkować alternatywami z innych lig. Francuzów nie trudno połączyć - kwestia złożenia z nich solidnej jedenastki to banał. W poprzednim roku nie trudno było natknąć się na składy obudowane wokół Raphaela Varane'a, Ferlanda Mendy'ego, Christophera Nkunku, Mike'a Maignana oraz innych reprezentantów trójkolorowych z zagranicznych lig. Obecna era Ultimate Team w FIFIE to czas Francuzów i ich rodzimej ligi. Temu nie da się zaprzeczyć.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.