Selfmade rozegra mecz w lidze francuskiej. Awaryjnie wystąpi na innej pozycji

Esportowcy nie są niezniszczalni i czasem nawet ich plany zawodowe pokrzyżuje choroba. Ważne, aby wówczas szybko znaleźć zastępstwo. Tym dla Szygendy z akademii Vitality będzie polski jungler, Selfmade.

Z uwagi na chorobę w nadchodzącym spotkaniu w ramach francuskich rozgrywek League of Legends w Team Vitality nie wystąpi Mathias "Szygenda" Jensen. Jego miejsce zastąpi jednak utalentowany zawodnik z Polski, Oskar "Selfmade" Boderek.

Zobacz wideo Esportowe abecadło. Poznaj najważniejsze pojęcia w League of Legends

Szygenda zastąpiony przez leśnika

Jak możemy dowiedzieć się z mediów społecznościowych organizacji Team Vitality, ta została zmuszona do sięgnięcia po gracza z rezerwy. Na szczęście fanów drużyny, zastępstwo nie będzie potrzebne w formacji występującej w LEC, lecz akademii, która na co dzień rywalizuje w lidze francuskiej.

Z uwagi na chorobę w nadchodzącym meczu zabraknie Mathiasa "Szygendy" Jensena, który na co dzień gra na górnej alei. Organizacja szybko znalazła zastępstwo dla gracza, choć trzeba przyznać, jest ono dość odważne. Miejsce Duńczyka zajmie bowiem Polak, Oskar "Selfmade" Boderek, który specjalizuje się w zupełnie innej pozycji - jest junglerem.

Wraz z chwilowym dołączeniem Selfmade’a, Vitality.Bee będzie reprezentowane przez dwóch Polaków, wszak stałym elementem zespołu jest Jakub "Jactroll" Skurzyński. Biało-czerwoni pierwszy mecz rozegrają już dzisiaj, 13 lipca o godzinie 20:00. Ich rywalem będzie GameWard, bezpośredni rywal w walce o 2. miejsce w tabeli wyników, w którym także grają zawodnicy znad Wisły - Melonik oraz Czekolad.

Selfmade poza wyjściową piątką Team Vitality

Oskar Boderek pozostał w Team Vitality w trakcie drastycznej przebudowy składu, która nastąpiła przed wiosennymi rozgrywkami 2022. W wyniku imponujących transferów zespół został określony drużyną marzeń, która w minionym splicie nie poradziła sobie jednak najlepiej.

Wówczas w decyzji zapadła szybka decyzja o zmianie. Miejsce Selfmade’a zajął Haru, mistrz świata z 2017 roku. Z uwagi na krótką przerwę pomiędzy wiosennymi i letnimi rozgrywkami, Boderek nie odnalazł nowej drużyny. Epizod w LFL-u będzie najprawdopodobniej przejściowy, a leśnika najwcześniej zobaczymy na Summoner’s Rift na dłużej od przyszłego roku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.