Mid-Season Invitational pod dyktando Europy. G2 Esports z dwoma zwycięstwami

Pierwszy dzień zmagań w ramach MSI należy zdecydowanie uznać za udany. G2 Esports reprezentujące Stary Kontynent rozpoczęło turniej w pozytywny sposób.

Wtorkowy poranek zainicjował zmagania w ramach tegorocznej odsłony Mid-Season Invitational. To jeden z dwóch najważniejszych turniejów League of Legends w esportowym kalendarzu tytułu. W rozgrywkach bierze udział najlepsza drużyna Starego Kontynentu, G2 Esports.

Zobacz wideo Esportowe abecadło. Poznaj najważniejsze pojęcia w League of Legends

Turniej rozpoczęty z przytupem

Spotkaniem inaugurującym zmagania w ramach Mid-Season Invitational 2022 było starcie między T1 a Saigon Buffalo. Z perspektywy europejskich fanów szybkie zwycięstwo gospodarzy turnieju, a zarazem pretendentów do wygrania całego turnieju pozostawało jednak drugorzędne. Wszak jeszcze tego samego dnia mecze miała rozegrać formacja z Europy.

G2 Esports w harmonogramie pierwszego dnia rozgrywek zostało umieszczone dwukrotnie, dzięki czemu Jankos i spółka mieli okazję, aby sprawdzić się ze wszystkimi ze swoich rywali w pierwszym etapie grupowym. Były to mecze kolejno przeciwko wywodzącym się z regionu Oceanii reprezentantom ORDER oraz północnoamerykańskiemu Evil Geniuses.

Dwa zwycięstwa z rzędu

G2 Esports powróciło na Mid-Season Invitational, aby po kiepskim 2021 roku ponownie udowodnić wartość zespołu. Pierwsze spotkania zdecydowanie potwierdziły ich świetną dyspozycję. Triumf przeciwko ORDER z całą pewnością cieszył, jednak z uwagi na rywalizację pomiędzy Europą a Ameryką Północną, to mecz przeciwko EG był tym wyczekiwanym.

W starciu przeciwko formacji zza oceanu, G2 szybko nałożyło priorytet na środkową aleję. Intrygujące starcie z udziałem Capsa i Jojopyuna szybko wskazało, że to ten pierwszy ma znacznie solidniejsze argumenty ku zwycięstwu. Pierwsza eliminacja na midzie padła już w trzeciej minucie za sprawą znakomitej rotacji Jankosa i Targamasa.

Świetne wyniki w pierwszym dniu MSI 2022 zdecydowanie predysponują europejski zespół do awansu. Nie jest on jednak przesądzony, wszak w ramach fazy grupowej zespół rozegra jeszcze sześć spotkań, lub więcej, jeśli dojdzie do tie-breaka. Kolejny mecz G2 Esports rozegra już w środę, 11 maja, o 10:00. Ich rywalem ponownie będzie EG.

Więcej o:
Copyright © Agora SA