Gracz zwolniony w trakcie spotkania. Tego w esporcie jeszcze nie było

Wyrzucić zawodnika? Zdarza się. W trakcie trwania turnieju? Dość radykalna decyzja, lecz może uzasadniona. Ale zrobić to w trakcie trwania meczu? Takich rzeczy świat esportu dawno nie widzał - aż do wczoraj.

Częste zmiany w zespołach esportowach są na porządku dziennym. Przyczyny takich decyzji bywają różne. Czasem skład odsuwa nawet poszczególnych graczy w trakcie trwania turnieju. To co wydarzyło się jednak przy okazji meczu amerykańskiego Strife z brazylijskim MIBR to ewenement na skalę historii całej dyscypliny. Amerykanie zdecydowali się bowiem wyrzucić jednego z zawodników w środku trwającego spotkania!

Zobacz wideo Marcin Gortat i Bogusław Leśnodorski zainwestowali w żyłę złota. Biznes marzeń

Niespodziewana zmiana

Strife rywalizowało z Made in Brazil w ramach 40. sezonu amerykańskiej ESL Challenger League. Mecz nie zaczął się dla Amerykanów najlepiej. Zostali zdeklasowani na pierwszej mapie, Overpassie, mimo że ten był ich wyborem.

Wyjątkowo słabo zaprezentował się Danny "cxzi" Strzelczyk. Zawodnik zdobył ledwie pięć eliminacji. No cóż, zdarza się i najlepszym, choć jego koledzy z drużyny nie byli dla niego tak wyrozumiali. Amerykanin na drugą mapę już nie wyszedł. Został odsunięty od składu Strife.

Więcej treści esportowych na Gazeta.pl.

Raczej nie wynikło to z samej słabej dyspozycji, bo decyzja była wyjątkowo raptowna i drastyczna. Najprawdopodobniej w zespole musiało dojść do jakiejś wewnętrznej kłótni, którą być może spowodowała bardzo niezadowalająca gra

Brak konkretnego stanowiska organizacji

Jeszcze niedawno Strife wygrało spory lokalny turniej - Fragdelphia 17. Dawało to bardzo dobrą prognozę wobec dalszego rozwoju ekipy. Jak jednak pokazał incydent ze zmianą, nie wszystko układało się tak sprawnie. 

Strife nie wydało żadnego konkretnego oświadczenia. O przyczynę dopytywał portal Dust2.us, ale jego dziennikarz otrzymał wyjątkowo lakoniczną odpowiedź:

Zmiany w składzie mogą nastąpić w każdej chwili, a jak pokazano, może to mieć miejsce nawet w połowie serii.

Nigdy wcześniej nie doszło w historii Counter Strike'a do podobnego posunięcia, a na pewno nie na tak wysokim poziomie. Obecna sytuacja Strife w ESL Challenger League nie wygląda zbyt kolorowo. Zespół z bilansem 2-3 znajduje się poza strefą premiowaną awansem do play-offów. Zawirowania wokół składu też zapewne nie pomogą w znalezieniu stabilizacji.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.