Inwazja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę nastąpiła pod koniec ubiegłego miesiąca. Poszczególne firmy wciąż decydują się na nakładanie sankcji, chcąc doprowadzić do nacisków społecznych na tamtejsze władze. Do ruchu przyłączyło się Electronic Arts.
W środę, 16 marca, na mediach społecznościowych Electronic Arts pojawiło się oświadczenie dotyczące wydarzeń w Ukrainie. Przedstawiciele firmy wyrazili zaniepokojenie dalszym rozwojem konfliktu, jednocześnie decydując się na podjęcie dość odważnych kroków.
Wydawcy takich gier jak FIFA 22 czy Apex Legends postanowili wykluczyć z organizowanych turniejów esportowych wszystkich zawodników oraz drużyny pochodzące z Rosji oraz Białorusi. Decyzja weszła w życie natychmiast, wykluczając graczy także z obecnie trwających turniejów.
Jak się jednak okazuje, decyzja nie jest aż tak bardzo surowa, jak mogłoby się wydawać. Pod karę nie podlegają bowiem obywatele Białorusi i Rosji, którzy mieszkają poza granicami swoich krajów. Dzięki temu karierę profesjonalnego gracza może kontynuować 9impulse, białoruski gracz na co dzień mieszkający w Kijowie, który z obawy przed wojną uciekł do Polski.
Electronic Arts nie jest wyjątkiem w świecie gamingu. Na nałożenie sankcji na wspomniane kraje zdecydowały się także inne firmy. Na wycofanie swoich usług postawiły Microsoft, Sony, Activision Blizzard czy Take-Two. Tamtejsi gracze mogą mieć także problem z nabyciem sprzętu, albowiem dostawy wstrzymały Intel, AMD oraz NVIDIA.