Kontrowersja w koreańskich rozgrywkach. Zespół zmuszony do oddania ważnego meczu

Choć koronawirus wydaje się być w odwrocie, wciąż jest w stanie namieszać na scenie sportów elektronicznych. W przypadku League of Legends najczęściej daje o sobie znać w lidze dedykowanej Korei Południowej.

Sars-CoV-2 po raz kolejny wprowadza zamieszanie w esporcie. Tym razem bezpośrednio poszkodowany został zespół Fredit BRION, który jest zmuszony do oddania meczu walkowerem. To efekt przepisów, które zostały wprowadzone celem zapobiegania rozpowszechniania się koronawirusa.

Zobacz wideo NBA 2k22 utrzymuje pozycję niedoścignionego lidera w symulacjach koszykówki. Co poprawiono w porównaniu z poprzednimi wersjami?

Zasady są całkiem proste

Reguły w League of Legends Champions Korea mówią jasno - jeśli zawodnik któregokolwiek zespołu otrzyma dodatni wynik testu na obecność koronawirusa, nie jest dopuszczony do gry. Wówczas przewidziane są trzy kroki, które następują po sobie, jeśli każdy poprzedni nie jest możliwy do spełnienia.

Pierwszym krokiem w regułach jest powołanie rezerwowego głównego składu. Drugim czasowe przeniesienie zawodnika z siostrzanej drużyny - formacje występujące w LCK zobowiązane są do posiadania akademii. Jeśli oba powyższe są niemożliwe do spełnienia, wówczas następuje przełożenie meczu.

Fredit BRION bez wyjścia

Przykra sytuacja spotkała zespół Fredit BRION, na co dzień występujący w LCK. Drużyna z uwagi na zakażenia koronawirusem została zmuszona do operowania wyłącznie rezerwowymi. Wkrótce i ci otrzymali pozytywny wynik na COVID-19, przez co organizacja nie jest w stanie wystawić pełnego składu pięciu zawodników.

Zazwyczaj w takiej sytuacji mecz powinien zostać przełożony. Nie jest to jednak w tym przypadku możliwe, ponieważ rozgrywki znajdują się zbyt blisko rozpoczęcia play-offów. Regulował to zapis, który mówi, że "dla przypadków odkrytych na 2-3 tygodnie przed play-offami, jeśli gra nie może zostać wznowiona do czwartku przed play-offami, zespół otrzyma walkower".

Zapis niestety znajduje zastosowanie w sytuacji Fredit BRION, przez co zespół jest zmuszony oddać mecz przeciwko Gen.G, który zaplanowano na środę, 16 marca. Jest to niezwykle dotkliwa przegrana, albowiem zespół wciąż ma szanse walczyć o jeden z dwóch pozostałych biletów do play-offów. Ich rywalami są KT Rolster oraz Kwangdong Freecs.

Zajście natychmiast wzbudziło reakcję społeczności. Część z widzów LCK uważa, że mecz powinien zostać rozegrany w formie zdalnej. Inni zaś bronią przedstawicieli rozgrywek, powołując się na jasne reguły, które były ustalane przed wieloma tygodniami. Jeśli jednak włodarze ligi chcą zadziałać - muszą zrobić to prędko, gdyż termin meczu nieubłaganie się zbliża.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.