Anonymo poznało rywali. Trudni przeciwnicy w drodze po awans na prestiżowy turniej

Przed Polakami z Anonymo podejście pod eliminacje na tegorocznego Majora w Antwerpii. Od kilku lat żaden polski skład nie był tak blisko awansu na tej rangi turniej. Wpierw trzeba będzie jednak przebrnąć przez bardzo trudną grupę, w której znajdują się wymagający rywale.

Wczorajszy sukces Anonymo Esports odbił się szerokim echem, wzbudzając bardzo pozytywne emocje w polskich fanach CS:GO. W końcu Polska będzie miała reprezentanta w walce o miejsce na najbardziej prestiżowym turnieju na scenie Counter Strike'a - Majorze. To jednak był dopiero pierwszy krok na długiej drodze do celu. Dziś Polacy poznali swoich rywali, z którymi zawalczą o miejsce na PGL Major Antwerpia 2022. W obu grupach, na jakie zostały podzielone 32 zespoły, rywalizacja zapowiada się arcyciekawie.

Zobacz wideo Uczymy mistrzynię świata, o co chodzi w tym Counter-Strike'u!

Los okazał się dość przychylny

W losowaniu całkiem poszczęściło się Anonymo. Polacy trafili do Grupy B, która wygląda nieco słabiej w porównaniu do Grupy A. Wśród piętnastu zespołów, jakie znalazły się razem z polskim składem, z pewnością są takie, których pokonanie jest w zasięgu Anonymo.

Stawce przewodzą G2 Esports, Gambit oraz Ninjas in Pyjamas. Z bardziej renomowanych drużyn są jeszcze Astralis, Entropiq, Copenhagen Flames, a nawet ENCE, w którego składzie jest dwóch Polaków - Paweł "dycha" Dycha i Olek "hades" Miśkiewicz. 

Mimo wszystko Anonymo jest drugim najniżej rozstawionym zespołem w rankingu światowym w całej grupie. Pod tym kątem gorzej wypada tylko piątka tureckiego Sangal. Zmagania będą więc wyjątkowa wymagającą próbą. Trudno jest nawet postawić jakąś odważną tezę, bowiem Polacy dawno już na takim szczeblu nie rywalizowali.

W Grupie A będzie jeszcze goręcej

Prawdziwą grupą śmierci będzie jednak ta pierwsza. Znajduje się w niej aż sześciu przedstawicieli pierwszej dziesiątki światowego rankingu. Natus Vincere, FaZe Clan, Heroic, Vitality i kilka innych czołowych marek na scenie CS:GO. Wszystkie wrzucone do jednego kotła, gdzie zawalczą przeciwko sobie. W pierwszej szesnastce znalazł się także polski akcent, którym jest Mateusz "mantuu" Wilczewski. Przed jego OG bardzo trudne zadanie.

Więcej treści esportowych na Gazeta.pl.

Z Grupy A cztery składy otrzymają miano legend, a po dwa pretendentów i kandydatów. Grupa B wyłoni trzy legendy, czterech pretendentów i dokładnie tyle samo kandydatów. 

Turnieje RMR odbędą się w Bukareszcie. Obie grupy będą ze sobą rywalizować przez cztery dni. Pierwsza szesnastka zacznie zmagania 17 kwietnia, zaś druga 21 kwietnia. Główny turniej wystartuje w maju w Antwerpii. Jego pula nagród wyniesie milion dolarów.

Pełne zestawienie obu grup prezentuje się następująco:

Europa A:

  • Natus Vincere
  • Heroic
  • Virtus.pro
  • Vitality
  • FaZe
  • MOUZ
  • BIG
  • GamerLegion
  • fnatic
  • SAW
  • OG
  • Eternal Fire
  • Dignitas
  • Unique
  • forZe
  • QUAZAR

Europa B:

  • G2
  • Gambit
  • NIP
  • Entropiq
  • Copenhagen Flames
  • Astralis
  • ENCE
  • HEET
  • SINNERS
  • Spirit
  • AVE
  • Sprout
  • Bad News Eagles
  • Endpoint
  • Sangal
  • Anonymo
Więcej o: