Potęgi w grupie polskich esportowców. Trudne zadanie w prestiżowych rozgrywkach

x-kom AGO poznało swoich rywali w 15. sezonie ESL Pro League. Polacy trafili do grupy D, gdzie czekać będzie na nich m.in. Natus Vincere.

Rozlosowano grupy 15. sezonu ESL Pro League. Polskim przedstawicielem w rywalizacji na najwyższym szczeblu sceny CS:GO będzie x-kom AGO. Trzeba jednak powiedzieć, że formacja stanie przed arcytrudnym zadaniem, gdyż dobrani rywale to absolutna światowa czołówka. Na niekorzyść AGO działa również fakt ciągnącej się przebudowy składu.

Zobacz wideo Esportowe abecadło. Poznaj najważniejsze pojęcia w Counter Strike: Global Offensive

Dawid przeciwko Goliatom

Pięcioma konkurentami w grupie D, do której trafiło AGO będą Complexity, Astralis, Evil Geniuses, Heroic oraz Natus Vincere. Tylko trzy z tych zespołów zapewnią sobie szansę wyjścia z grupy i zagrania w play-offach ESL Pro League.

Na obecny stan rzeczy AGO można traktować jako najsłabsze ogniwo z całej szóstki. Wszyscy konkurenci to ekipy zaprawione i doświadczone w boju. Każda z nich regularnie występuje na turniejach najwyższej rangi. Mało tego - NAVI to obecny lider światowego rankingu, z kolei Heroic i Astralis zajmują miejsce w jego pierwszej dziesiątce.

Temu punktów trzeba będzie najpewniej szukać w meczach z zespołami z Ameryki Północnej. Complexity i Evil Geniuses przeszły w okresie przerwy międzysezonowej strukturalne zmiany, wobec czego ich dyspozycja jest jeszcze wątpliwej jakości. Mimo to do rozpoczęcia zmagań został jeszcze miesiąc, a jeśli wspomniane dwa składy doszlifują pewne aspekty, tak AGO i w tym wypadku nie powinno mieć z nimi większych szans.

Kłopoty wewnętrzne AGO

x-kom AGO ma również problem wewnątrz własnej drużyny. Mianowicie od odejścia Miłosza "mhL'a" Knasiaka do MOUZ NXT, Jastrzębie nie znalazły w jego miejsce zastępstwa. Organizacja przyjęła na testy kilku zawodników, lecz wciąż nie podjęto definitywnej decyzji o wypełnieniu luki w składzie. Póki co doszło do znacznego przetasowania roli w składzie, zaś kwestia roli głównego snajpera pozostaje pod znakiem zapytania.

Sam początek sezonu w wykonaniu AGO również pozostawia wiele do życzenia. Drużyna odpadła z Malta Vibes Knockout Series, zostając zdeklasowaną w derbowym meczu z Wisłą All in! Games Kraków. Obecnie Jastrzębie rywalizują także w kwalifikacjach do Elisa Invitational Winter, lecz i tam sytuacja nie prezentuje się kolorowo. Z bilansem 1-2 AGO zostało postawione pod ścianą. Kolejna porażka będzie oznaczała eliminację.

Stawka jest wysoka

Pula nagród w 15. sezonie ESL Pro League wyniesie 823 tysiące dolarów. Zwycięzcy całej ligi zabiorą ze sobą 175 tysięcy dolarów, gwarantując sobie przy tym bezpośrednią kwalifikację na inny duży turniej 2022 roku - BLAST World Final. Za każde zwycięstwo w fazie grupowej zespoły będą premiowane 5 tysiącami dolarów.

Więcej treści esportowych na Gazeta.pl.

Poza Polakami z AGO w lidze zagra jeszcze dwóch reprezentantów naszego kraju. Będą nimi Paweł "dycha" Dycha oraz Olek "hades" Miśkiewicz, obaj występujący w fińskim ENCE. Ich skład trafił do szóstki, którą najprawdopodobniej najprawdopodobniej można nazwać "grupą śmierci". 

15. sezon ESL Pro League wystartuje 9 marca i potrwa do 10 kwietnia. Kompletna rozpiska grup prezentuje się następująco:

Grupy 15. sezonu ESL Pro League
Grupy 15. sezonu ESL Pro League fot: ESL Counter-Strike



Więcej o: