Esport przyciąga przed ekrany miliony widzów. Sam finałowy mecz Worlds 2021 oglądało w szczytowym momencie przeszło 70 milionów widzów. Raport ESC Charts ujawnił, które organizacje były śledzone najczęściej.
Na szczycie listy najchętniej oglądanych organizacji esportowych widnieje północnoamerykańskie Team Liquid. Mecze drużyny w zeszłym roku były oglądane łącznie przez ponad 117 milionów godzin. To tak, jakby ktoś spędził 13 tysięcy lat nonstop oglądając rozgrywki TL bez przerwy. Wynik ten nie powinien jednak dziwić - formacja zrzesza zawodników grających w szesnaście różnych gier.
Organizacja w tym czasie rozegrała 919 meczów w wielu tytułach. Widzowie najczęściej obserwowali rozgrywki Counter-Strike: Global Offensive, League of Legends oraz VALORANTA. Rekord oglądalności w szczytowym momencie należy do LoL-a i padł w trakcie zeszłorocznych mistrzostw świata, gdy w ćwierćfinałowym pojedynku Cloud9 mierzyło się z Gen.G.
Drugie miejsce najchętniej oglądanej drużyny esportowej należy do Natus Vincere. Statystyki jasno wskazują, że zespół swoją popularność opiera w głównej mierze na sekcji CS:GO. Na 104 miliony obejrzanych godzin, aż 85% pochodzi z Counter-Strike’a. Szczyt ilości widzów odnotowano w trakcie spotkania na G2 Esports w finale PGL Major Stockholm.
Kontrast dla Na’Vi stanowi drużyna z najniższego szczebla podium, czyli T1, które było oglądane wyłącznie 113 tys. godzin mniej przy liczbie rozegranych meczów mniejszej o blisko 150. Koreańska organizacja słynie z League of Legends, co pokazują zamieszczone przez ESC Charts informacje. LoL stanowił ponad dwie trzecie sukcesu formacji. Imponuje rekord oglądalności, który wyniósł ponad 3,5 miliona w trakcie meczu przeciwko DWG Kia. Był to półfinał mistrzostw świata.
Zestawienie najlepiej oglądanych zespołów prezentuje się następująco: