Poniedziałkowego popołudnia do boju o pierwsze miejsce w grupie A na VALORANT Champions 2021, oraz bezpośredni awans do play-offów, stanęło Acend oraz Envy. Widzowie z Polski niewątpliwie kibicowali pierwszemu ze wspomnianych zespołów, wszak jego barw broni dwójka naszych rodaków - Patryk "starxo" Kopczyński oraz Aleksander "zeek" Zygmunt. Dwójka z nich okazała się kluczowa w zatriumfowaniu wynikiem 2:0.
Już na pierwszej mapie drużyna Polaków wykazała się niesamowitą współpracą i synergią. Na Ascent bowiem żaden z zawodników Acend nie odstawał od reszty statystykami, wszyscy skończyli mapę z podobnymi wynikami indywidualnymi. To było widoczne w samej grze Acend. Kiedy jeden z graczy we fioletowym trykocie został wyeliminowany, drugi od razu był w stanie go pomścić i doprowadzić do wymiany. Ascent zakończyło się wynikiem 13:8 dla zeeka i spółki, a sam Polak skończył mapę z najwyższym wynikiem KDA - 2,8. Warto wspomnieć, że mapa ta była wyborem Envy.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
W wyniku czego reprezentanci Acend w dobrych humorach załadowali się na Bind, plansze wybraną przez nich. Na niej formacja dwójki Polaków zaczęła z przytupem na stronie atakującej, bowiem zdołała wygrać pierwszą połowę 9:3. To w głównej mierze zasługa starxo i Santeriego "BONECOLDA" Sassiego, którzy przewodzili w tabeli i za każdym razem zdobywali kluczowe eliminacje na strefach detonacyjnych
Druga połowa miała być zaledwie formalnością, tym bardziej że Acend wygrało rundę pistoletową. Niemniej Envy prawie dokonało comebacku, wszak formacja z Ameryki Północnej zatriumfowała aż w ośmiu rundach. W ostatniej z nich to zeek poradził sobie w sytuacji 1vs1, przypieczętowując zwycięstwo Acend wynikiem 13:11.
Tym samym Acend jest czwartą formacją na turnieju, która zdołała zapewnić sobie miejsce w ćwierćfinałach VALORANT Champions 2021. Co ciekawe, to wszystkie cztery zespoły do tej pory, którym się to udało, pochodzą z Europy. Pozostała trójka to Fnatic, Gambit Esports oraz Team Liquid.