Kto kiedykolwiek odwiedził fora dotyczące League of Legends, ten wie, że Jankosowi nieraz zdarzyło się zdradzić na swojej transmisji informacje, które jeszcze nie były oficjalne ogłoszone. Wysoce prawdopodobne, że leśnik G2 Esports ponownie popełnił tego typu błąd.
W środę wieczorem Adam "Adam" Maanane ogłosił odejście z Fnatic, przy okazji wypuszczając do sieci kontrowersyjne oświadczenie. Tak się złożyło, że Jankowski prowadził wówczas transmisję, podczas której zdecydował się przeczytać i omówić wspomniany wpis. To właśnie wtedy mogło dojść do przecieku.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
W oświadczeniu pojawia się wzmianka na temat próby rekrutowania Barneya "Alphari'ego" Morrisa w szeregi Fnatic. Te faktycznie pojawiały się jeszcze parę tygodni temu. Od tamtego momentu sytuacja najprawdopodobniej się zmieniła, gdyż zagraniczni dziennikarze twierdzą, że Fnatic doszło porozumienia z Martinem "Wunderem" Hansenem. To Duńczyk ma zostać nowym toplanerem drużyny.
Jak wiadomo, na chwilę obecną Wunder to nadal gracz G2, przez co może mieć dobry kontakt z Jankosem. Polak podczas transmisji wypowiada następujące słowa. - [Fnatic - dop. red.] Teraz podpisali Wundera. Nie wiem, czy zrobili to dlatego, że bardziej go cenią, czy chcą po prostu bardziej doświadczonego gracza, tak jak to było wspomniane w poście.
Następnie cały czat zaczął zwracać Jankowskiemu uwagę, że ponownie puścił parę na temat ważnych informacji. Polak natychmiastowo zaczął się tłumaczyć, że sugerował się rzecz jasna dotychczasowymi doniesieniami zza kulis. Patrząc jednak na jego przeszłość, śmiało można przyjmować to poważnie. Sam Alphari ma zostać bowiem graczem Vitality, a w kontekście Fnatic nie mówiło się o nikim innym poza Wunderem.