Niektórzy gracze nie potrafią godnie przegrywać. Najwięksi frustraci właśnie stworzyli petycję, w której domagają się usunięcia Presnela Kimpembe z FIFY 22. Podpisało ją już prawie 8 tysięcy osób.
Pojawia się pierwsze pytanie, co takiego zrobił obrońca PSG, by go od razu kasować z gry? Paradoksalnie jest zbyt dobry. Karta Francuza jest stosunkowo tania w porównaniu do wysokich statystyk. Śmiało można ją określić jako jedną z najlepszych w FIFIE na pozycji środkowego obrońcy. Z tego względu jest często używana przez graczy.
To jednak nie podoba się małej grupie osób, która nie posiada Kimpembe w swoim składzie i gdy spotyka w drużynie rywala, dostaje białej gorączki. Gracze, którzy mają dość starć z francuskim obrońcą stworzyli petycję, w której domagają się usunięcia piłkarza z gry.
Sama petycja ma oczywiście zerową sprawczość. Pod nią podpisało się już jednak prawie 8 tysięcy osób i kolejne setki przybywają w całkiem szybkim tempie. Opis petycji? – Od wypuszczenia FIFY 22 Kimpembe zrujnował milionom ludzi weekendy, zwłaszcza w trybie gry FUT Champions. Usunięcie go będzie miało pozytywny skutek dla każdego, kto gra w tę grę – głosi opis petycji.
Więcej treści esportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Oczywiście EA Sports może spojrzeć jedynie na tę inicjatywę z politowaniem. Trzeba jednak przyznać, że w każdej edycji FIFY pojawiają się piłkarze, którzy wydają się zbyt dobrzy na to, co prezentują w rzeczywistości. Karty takich zawodników są zazwyczaj tanie, więc zdobywają wielką popularność.
Może być też tak, że parametry danego piłkarza idealnie pasują do obecnej edycji FIFY, czyniąc go jeszcze potężniejszym. Tak chociażby było w FIFA 14, kiedy na salonach rządził Christian Benteke. Belg miał znakomite statystyki strzałów z główki i jego karta siała spustoszenie w szeregach rywala. W FIFA 22 takim „wkurzającym" piłkarzem jest zaś Kimpembe, który stanowi zaporę nie do przejścia dla przeciwnika.