"Miałem oferty z zagranicy". Polska gwiazda skomentowała swój hitowy transfer

Michał "snatchie" Rudzki stał się bohaterem głośnego transferu Anonymo Esports. Snajper dołączył do jednej z najlepszych drużyn CS:GO w kraju. Oferta z Polski nie była jednak jedyną, którą otrzymał.

Nowe transfery Anonymo – Michał „snatchie" Rudzki i Karol „rallen" Rodowicz odbiły się głośnym echem w Polsce. Byli gracze x-kom AGO zasiliły szeregi największego, krajowego rywala. O ostatnich ruchach transferowych opowiedział snatchie po swoim debiutanckim spotkaniu w barwach Anonymo.

Zobacz wideo Esportowe abecadło. Poznaj najważniejsze pojęcia w Counter Strike: Global Offensive

Debiut na plus

Snatchie i rallen mieli okazję zadebiutować w Anonymo zaledwie kilka godzin po ogłoszeniu transferu. Ich premierowe spotkanie odbyło się w ramach ESL Mistrzostw Polski Jesień 2021. Ich drużyna podzieliła się punktami z HONORIS, jednak obaj zaprezentowali się dobrze. Szczególnie wysoką formą mógł pochwalić się snatchie, który na drugiej mapie ustrzelił aż 30 fragów.

Rudzki opisał swój występ w wywiadzie pomeczowym, udzielonym na transmisji ESL Polska. - Na pierwszej mapie było widać trochę stresu i presji. Nie oszukując, zagraliśmy ze sobą dotychczas 2 PCW i to było dzisiaj (w poniedziałek – red.). Nie mamy jeszcze nic przygotowanego, zagraliśmy raczej jak mix. […] Na Vertigo mieliśmy fajny start, ale potem sytuacja wymknęła się nam spod kontroli – podsumował snatchie. Snajper zwrócił uwagę na nikłe zgranie składu, który rozegrał zaledwie dwa sparingi przed swoim oficjalnym debiutem.

Kulisy transferu do Anonymo

23-latek opowiedział także o swoim wyborze. Jego odejście z x-kom AGO było ogłoszone na początku października, informacja o nowym zespole snatchiego pojawiła się dopiero 18.10. - Otrzymałem oferty zagraniczne od całkiem dobrych zespołów, należących do TOP30 rankingu HLTV, ale te sprawy nie potoczyły się po mojej myśli. Dostałem też ofertę od Anonymo i patrząc na skład i projekt uznałem, że to ma sens. Zamierzamy ciężko pracować w najbliższej przyszłości i zobaczymy co z tego wyniknie – stwierdził.

Polak również określił cel w jaki mierzy wraz z nowym zespołem. - Chciałbym w końcu więcej osiągnąć z polskim składem. TOP20 mnie już nie satysfakcjonuje. Najlepiej czuje się ze swoją grą, gdy mam wolną rękę i mogę podejmować ryzykowne decyzje. Będę do tego dążył również w Anonymo. Chłopaki biorąc mnie do drużyny wiedzieli, czego się mogą po mnie spodziewać, więc wiedzą, że potrzebuje wolnej ręki – zakończył.

Rudzki również wyjawił, że rozstał się z poprzednim zespołem w dobrych warunkach. Co ciekawe jego stara i nowa drużyna zmierzyła się w niedzielę o miejsce w ESL Pro League. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem AGO. Komu kibicował snajper? - Chłopaki z AGO pracowali ciężko na awans do ESL Pro League, więc byłem troszeczkę sercem za nimi. Oczywiście cieszyłbym się, gdyby to Anonymo wygrało, ale cieszę się też, że wygrało AGO. Rozstaliśmy się w dobrych relacjach. Z chłopakami się lubiliśmy, byliśmy bratnimi duszami – wyjaśnił snatchie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.