Na jesień rozgrywki regionalne League of Legends w Europie pauzują. Nic zresztą dziwnego - październik to okres trwania mistrzostw świata, które zwieńczają sezon profesjonalnych rozgrywek. Naturalne więc jest, że organizacje ogłaszają roszady transferowe bądź inne ruchy scenie. We wtorek smutne wieści dla polskich fanów przyniosło K1CK. Organizacja żegna się bowiem z Ultraligą.
Ultraliga to czołowe polskie zmagania w LoL-a. Od kilku lat wyłaniają one mistrzów Polski, którzy następnie reprezentują kraj na arenie międzynarodowej, a konkretniej mówiąc na European Masters. To właśnie na turnieju, który posiada rangę Ligi Europy w produkcji Riot Games, nieraz wystąpiło K1CK. Na wiosnę 2020 roku zaszło ono nawet do finału, gdzie uległo LDLC.
We wtorek organizacja ogłosiła jednak, że rozstaje się z polskimi rozgrywkami. - Wszystkie dobre rzeczy kiedyś się kończą. Dlatego też z trudem ogłaszamy, że K1CK odchodzi z Ultraligi w związku z listem intencyjnym, podpisanym we wrześniu w celu przejęcia Frenzy przez ESE, co prowadzi do jawnego konfliktu interesów - możemy przeczytać w ogłoszeniu.
K1CK niewątpliwie na dobre zapisało się w historii polskiego League of Legends. Poza wspomnianym udanym występem na European Masters, portugalska organizacja zatriumfowała na polskiej ziemi latem 2020 roku, wygrywając ówczesną edycję Ultraligi. W ostatnim sezonie zespół zajął za to tylko 5. miejsce.