Od jakiegoś czasu mówi się o debiucie byłego gracza Virtus.pro w CS:GO, Jarosława "pashyBicepsa" Jarząbkowskiego, w Fame MMA. Sam 33-latek w wielu wywiadach podejmował ostatnio nieraz ten temat. Jak się okazuje, do wspomnianego debiutu o mało nie doszło. Tego dowiedzieliśmy się za pomocą Insta Stories Jarząbkowskiego.
"Myślałem, że zadebiutuje"
PashaBiceps miał dostał propozycję wystąpienia na Fame MMA 12, które odbędzie się 20 listopada w Ergo Arenie w Gdańsku. - Dwa dni temu dostaliśmy informację, że Papito 20 listopada nie wleci do ERGO ARENY na zastępstwo na waleczkę. Myślałem, że zadebiutuje - mówi na swoim Instagramie były profesjonalny esportowiec.
pasha miał walczyć z Błońskim
Kto miał być rywalem pashy? Okazuje się, że popularny YouTuber, Kacper Błoński. - Powiem Panie Kacper, odważny, żeś Pan. Mam nadzieję, że headshoty strzelimy innym razem, albo ty strzelisz komuś headshota na najbliższej gali. Życzę powodzenia - dodał Jarząbkowski.
Wysoce prawdopodobne, że debiut ambasadora Teamu Liquid w Fame MMA jest kwestią czasu, co przyznaje sam były esportowiec. - Fajna opcja, Papito powoli zaczyna kręcić się w temacie - zakończył pashaBiceps.
Najbliższa gala Fame MMA, jak wspomnieliśmy, odbędzie się za lekko ponad miesiąc w gdańskiej ERGO ARENIE. Data kolejnej gali nie jest za to oficjalnie znana. Wiemy za to, że na niej będziemy mogli oglądać Sergiusza "Nitrozyniaka" Górskiego oraz Mariusza "Sariusa Golling"
