Dwa lata fani Doty 2 musieli czekać na oficjalne mistrzostwa świata w swojej ulubionej grze. Te posiadają nazwę The International, a ostatnia edycja odbyła się jeszcze przed startem pandemii, bowiem w sierpniu 2019 roku. Nic więc dziwnego, że fani są wygłodniali kolejnej porcji zmagań na najwyższym poziomie. Nie muszą oni jednak już czekać, wszak The International 10 startuje już czwartkowego poranka.
Turniej potrwa do 10 do 17 października i odbędzie się w Arena Nationala w Bukareszcie. Początkowo Valve planowało obecność widzów na żywo, jednakże obawy związane z pandemią koronawirusa i troską o zdrowie pracowników i graczy sprawiły, że Ci nie zostaną jednak wpuszczeni. Niemniej nie oznacza to w żadnym wypadku, że wydarzenie nie dostarczy widzom emocji. W puli nagród znalazło się wszak 40 018 195 dolarów, a w akcji zobaczymy najlepsze drużyny z całego świata.
W Rumunii zamelduje się między innymi organizacja, która przystąpi do obrony tytułu - OG. Podczas zmagań nie zabraknie także polskiego akcentu, wszak udział w nim weźmie Team Secret, którego barw broni Michał "Nisha" Jankowski. Zespół Polaka nie ma za sobą udanego roku, aczkolwiek nie oznacza to, że puchar i ponad 18 milionów dolarów, które czekają na zwycięzców, nie są w jego zasięgu.
Warto wspomnieć, że The International 10 wizerunkowo straciło jeszcze przed jego startem. Gracze niektórych organizacji za pomocą mediów społecznościowych ogłaszali takie problemy, jak braki internetu, papieru toaletowego, mało miejsca w pokojach czy też udostępnianie przez organizatorów lepszych pomieszczeń do treningu na podstawie punktów DPC.
Niemniej jak informują reprezentanci formacji takich jak fnatic, Valve prędko zareagowało na falę krytyki i brak normalnych warunków dla graczy.
Samo The International 10 będzie możliwe do śledzenia za pomocą oficjalnego kanału Doty 2 między innymi w serwisie YouTube. Pierwsze spotkanie zaplanowane jest na godzinę 9:00 w czwartek. Natomiast Nisha i spółka rozgrywać będą mecze fazy grupowej w każdy dzień jej trwania.