To jest konkurencja dla FIFA 22? Absurd! Komiczny wygląd Messiego i Ronaldo

30 września odbyła się oficjalna premiera najnowszej gry Konami - eFootball 2022. Jest to następca Pro Evolution Soccer i bezpośredni konkurent FIFY na rynku symulatorów piłkarskich. Gra jednak jest pełna błędów, a odwzorowania postaci mogą negatywnie zaskakiwać.

eFootball 2022 to darmowa gra piłkarska, którą wyprodukowało studio Konami. Jest ona spadkobiercą serii PES. Debiut gry budzi jednak negatywne emocje wśród graczy, którzy już pierwszego dnia dopatrzyli się masy błędów.

Zobacz wideo Historia serii FIFA - od Świerczewskiego do Mbappe

Messi i Ronaldo jak z memów

Gracze w pierwszej kolejności przyjrzeli się modelom piłkarzy, które pojawiły się w grze. Do Internetu trafiły screeny jak wyglądają twarze m.in. Cristiano Ronaldo, Leo Messiego czy Roberta Lewandowskiego. Pierwsze skojarzenie? Słynne memy „piłkarz X po miesiącu w Rosji", tak mniej więcej bowiem wyglądają podobizny zawodników.

Piłkarze Manchesteru United w grze eFootball 2022.Piłkarze Manchesteru United w grze eFootball 2022. fot. Reddit

Zdecydowanie nie jest to wierne odwzorowanie wyglądu piłkarzy. W tym miejscu FIFA od EA Sports bije rywala na głowę. Nie jest to jednak ostatni problem najnowszej produkcji Konami, w której roi się od błędów.

Gra pełna bugów

W związku, że dzisiaj miała miejsce premiera eFootball, w Internecie co chwilę pojawiają się kolejne nagrania z uchwyconych błędów. Jednym z nich są niewidzialni piłkarze na murawie:

 

Gra ma również ogromne problemy z zachowaniem piłkarzy, którzy nie mogą opanować swoich rąk. Szczególnie komicznie wygląda nagranie jednego z użytkowników Twittera, na którym widać postać Ansu Fatiego biegnącą z wyprostowanymi rękami skierowanymi za siebie.

Innym pojawiającym się bugiem jest sędzia, który zamiast obserwować spotkanie, wyleguje się na brzuchu na murawie. Co ciekawe, potrafi on nawet po niej sunąć. Dla modeli piłkarzy nie jest to wielki problem.

Poszukiwanie błędów trwa nadal, gra zdążyła już zebrać fatalne recenzje. Na platformie, gdzie można pobrać eFootball – Steamie – pojawiło się przytłaczająco wiele negatywnych opinii. Jest to jeden z najgorszych startów jakiejkolwiek gry w historii sklepu.

Więcej o: