Zmiany w Anonymo Esports! Gracz wystawiony na listę transferową

Po sześciu miesiącach Anonymo Esports przeprowadza pierwszą korektę w składzie. Na ławkę rezerwowych został przesunięty Kamil "KEi" Pietkun.

Drużyna Counter Strike'a Anonymo Esports gra ze sobą w niezmienionym składzie już pół roku. W tym czasie zespół awansował między innymi do Flashpointa - jednego z turniejów kwalifikacyjnych do Majora, najważniejszego wydarzenia w roku. Oprócz tego zespół zagrał w ESL Mistrzostwach Polski, z których odpadł w półfinale.

Posłuchaj podcastu Gortat nie miał wątpliwości i wszedł w potężnie rozwijającą się branżę - Podcast Esportowy #7

"Szukamy nowego domu dla KEia"

Skąd zmiana w zespole Anonymo? Specjalnie dla Sport.pl wyjaśnia Mateusz "Sówek" Kowalczyk, CEO Anonymo Esports. - Powodów jest szereg, chociaż nie powinniśmy tego odbierać za coś złego. Gramy ze sobą 6 miesięcy, a tak jak zawsze wspominałem tworząc team wzięliśmy piątkę osób o zupełnie różnych stylach gry i doświadczeniu. Tak jak było widać, była to mieszanka wybuchowa i super wychodziło. Jednak naturalnym jest, że z biegiem czasu pewne rzeczy wypływają na powierzchnie. U nas to była znacząca różnica w stylu treningu preferowanego przez team oraz system komunikacji in-game. Na krótką metę to rzeczy, na które można przymknąć oko, ale na dłuższą jednak stają się problematyczne. Na prośbę zawodnika przesuwamy go na ławkę. Chce opuścić drużynę. Zachowujemy świetne relacje i dogra z nami ESEA, jednak już teraz chcielibyśmy zacząć szukać mu nowego domu.

Wydaje się, że Anonymo w tej chwili wcale nie ma zbyt wielu ciekawych opcji na rynku. Organizacja być może będzie zmuszona poszukać wśród zawodników grających w innych organizacjach. Na pewno Adrian "imd" Pieper będzie miał twardy orzech do zgryzienia, bowiem nowy zawodnik od razu będzie musiał się zmierzyć z wysokimi oczekiwaniami fanów. Kibice czekają na przełomowe występy Anonymo i mają nadzieję na awans do kolejnego turnieju RMR, a co za tym idzie, Majora. Co ciekawe, odejście "KEia" powoduje, że Anonymo straci 20% punktów RMR zdobytych w trakcie trzeciej edycji Flashpointa.

O wypowiedź poprosiliśmy również menedżera zawodnika, Dawida Szymańskiego z agencji Knacks. - Dla Kamila okazja grania w tak dobrym zestawieniu jak w Anonymo to było dobre doświadczenie. Niestety, po ponad 6 miesiącach prób oraz pełnej motywacji do treningów, Kei podjął decyzję, by nie kontynuować dalej tej przygody. Z naszej strony dokonamy wszystkiego co w naszej mocy, aby Kamil odnalazł nową organizację, w której znajdzie wszystkie potrzebne narzędzia do pełnego wykorzystania swojego potencjału. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA