• Link został skopiowany

Grał zawodowo w Counter Strike'a trzynaście lat. Teraz zmienia grę. Będzie równie dobry?

Jeden z legendarnych zawodników CS:GO, Christopher "GeT_RighT" Alesund ogłosił na Twitterze, że już niedługo będziemy mogli go podziwiać na scenie VALORANT, taktycznego FPSa od twórców League of Legends.
Christopher 'GeT_RighT' Alesund
fot. EPICENTER

Były zawodnik tak popularnych drużyn jak Ninjas in Pyjamas czy Dignitas swoją decyzję ogłosił w drugi dzień świąt. Szwed dawał do zrozumienia, że chce zmienić grę już od początku obecnego roku. W sobotę stało się to już prawie pewne.

Zobacz wideo Esportowe abecadło. Poznaj najważniejsze pojęcia w Counter Strike: Global Offensive!

Najlepszy moment na taki ruch?

Przypomnijmy, że VALORANT to podobnie jak CSGO, taktyczna strzelanka, w której jedna drużyna ma za zadanie podłożyć ładunek nazywanym "spike", a druga go rozbroić. Postacie mogą używać jednak kilku specjalnych umiejętności. Sama gra dość mocno przypomina Counter Strike'a, dlatego wielu zawodników decyduje się na zmianę gry. Producent gry, Riot Games, znany jest z przyjaznego podejścia do graczy, świetnej polityki informacyjnej i ciągłych aktualizacji, czego nie można powiedzieć o Valve, twórcy CSGO, który lekko zaniedbał fanów swojej produkcji.

Jeżeli ten ruch dojdzie do skutku, GeT_RighT podąży śladami innych znanych kolegów, takich jak Kirill "ANGE1" Kiriasow czy Oscar "mixwell" Cañellas, grający w Patrykiem "Patitkiem" Fabrowskim w zespole G2 Esports. Esport w VALORANT jednak ciągle się rozwija i jeszcze minie kilka miesięcy zanim doczekamy się tak bardzo rozwiniętej sceny jak to ma miejsce w takich grach jak CS:GO czy League of Legends.

Trzeba podkreślić, że jeżeli plotki się potwierdzą, będzie to naprawdę dobry moment na dołączenie do sceny VALORANTA. Wszystkie najlepsze drużyny są po najważniejszych turniejach First Strike i sporo z nich zdecydowało się na zmiany w składach. To może być szansa dla GeT_RighTa, który mógłby dołączyć do jednego z topowych składów lub utworzyć własny.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: