Tomasz "TheFakeOne" Milaniuk: W moim odczuciu faworytem półfinału i całego turnieju są Koreańczycy

Marcin "Jankos" Jankowski już w sobotę zmierzy się wraz ze swoją ekipą, G2 Esports, w półfinałe Mistrzostw Świata League of Legends przeciwko koreańskiemu DAMWON Gaming. Koreańczycy są żadni rewanżu za zeszłoroczną przegraną w ćwierćfinale turnieju. Z tej okazji postanowiliśmy oddać głos znanym ekspertom.

Tomasz "TheFakeOne" Milaniuk jest ekspertem oraz komentatorem Polsat Games. Poza tym w środowisku League of Legends znany jest z zamiłowania do koreańskiej ligi LCK, której reprezentantem jest najbliższy przeciwnik G2 Esports, DAMWON Gaming.

Zobacz wideo

"Europejska formacja nie jest bez szans"

W naszej rozmowie z TheFakeOne nie mogło zabraknąć pytania o faworyta sobotniego pojedynku. - W moim odczuciu faworytem starcia G2 z DAMWON, jak i też całego turnieju jest ekipa z Korei. Zespół pokazał dotychczas wysoką formę indywidualną, ale też sporo rozsądku w sposobie gry. Mimo wszystko nie wydaje mi się, żeby europejska formacja była tu kompletnie bez szans. Uważam, że G2 jest drużyną mądrzejszą w środkowo-końcowych fazach rozgrywki i jeśli uda jej się przetrwać wczesne ataki DAMWON to niewykluczonym jest zwycięstwo reprezentantów Europy - mówi komentator.

- Myślę, że najsilniejszym punktem DAMWON jest ich zrozumienie siebie i stylu League of Legends, który preferują zawodnicy. Jest to zespół wszechstronny, ale bardzo wiele ich sukcesów pochodzi z wczesnych inteligentnych i bardzo agresywnych ruchów, które wpędzają przeciwnika w deficyt złota. Co więcej, warto podkreślić rolę Canyona, który w moim odczuciu ma fenomenalny turniej i wydaje mi się, że jest bardzo kompetentny atakując junglę rywala. Jestem zdania, że to właśnie z nim G2 może mieć problem ze względu na styl nacechowany dużym tempem, co nie jest aż tak popularne w Europie - podkreśla Tomasz Milaniuk. Jego słowa oznaczają również to, że ważną rolę w tym spotkaniu będzie musiał odegrać Marcin "Jankos" Jankowski. Polak gra na na tej samej pozycji jak wspomniany przez TheFakeOne Canyon, dlatego Jankos będzie musiał sobie radzić z atakami rywala.

"DAMWON niekiedy przecenia swoje możliwości"

W ostatnim czasie Doinb, zawodnik FunPlus Phoenix i mistrz świata z zeszłego roku powiedział, że DAMWON preferuje trochę dziwny styl gry. Co miał na myśli popularny zawodnik? - Jeżeli chodzi o wady DAMWON to zgodzę się z Doinb, że mają tendencję do szukania zbyt wielu walk i czasem kosztuje ich to stratę tempa lub nawet przegraną. Widzieliśmy to w sezonie regularnym LCK na pojedynczych mapach, ale też tutaj na Worlds. DAMWON niekiedy przecenia swoje możliwości - styl zespołu opiera się o forsowanie walk o obiekty na mapie, ale mam wrażenie, że gracze czasem nie umieją powiedzieć "stop" - tłumaczy komentator.

Trzeba podkreślić, że sobotni mecz będzie dla Koreańczyków okazją do rewanżu. W zeszłym roku ze starcia obu zespołów w ćwierćfinale Mistrzostw Świata z tarczą wyszło G2 Esports. - W kontekście zeszłego ćwierćfinału przeciwko G2 warto wspomnieć o zmianach w składzie. Ghost i BeryL to bardzo solidny duet, lecz ich najmocniejsze punkty leżą poza grą na linii. BeryL niesamowicie wspiera formację na mapie i trzeba mu oddać, że dokonuje inteligentnych ruchów, rzadko zdarzają mu się "puste" rotacje. Ghost natomiast wniósł dużo do komunikacji i decyzyjności zespołu. Nawet jeśli spojrzymy poza zmiany kadrowe, zobaczymy że DAMWON z tego roku jest dużo barwniejszą, bardziej wszechstronną i kompetentną formacją. W 2019 nazwalibyśmy ich raczej ograniczonymi stylistycznie i chyba brakowało im doświadczenia.

Masz ciekawy temat związany z esportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl.

Więcej o:
Copyright © Agora SA