Jeden z pracowników Riot Games, Mark Yetter przyznał w mediach społecznościowych, że problem z umiejętnościami postaci został naprawiony. Choć problem nie powstał w ostatnich tygodniach, to podczas rozgrywki nasiliło się nadużywanie bohaterów, którzy w pojedynkę rozstrzygali o wyniku spotkania w kilkanaście minut.
"Będziecie banować osoby, które z tego korzystają?" - padło pytanie na Twitterze, "Tak" - odpowiedział krótko Mark Yetter.
Wspomniane rekordy likwidacji przeciwników sięgają liczby co najmniej kilkudziesięciu zabójstw na rundę. W statystykach można znaleźć wynik nawet 240 zabójstw w jednym meczu. Trudno określić ilu dokładnie graczy zostanie zbanowanych za korzystanie z umiejętności "Q" Poppy oraz "W" Kayna. Minimalna granica graczy League of Legends wykorzystujących błąd gry, sięga co najmniej stu.
Będzie to jednocześnie trzeci raz, gdy deweloperzy starają się naprawić błąd występujący przy wspomnianych postaciach. Esportowcy, którzy grali przeciwko zbugowanym postaciom, przyznają, że takie konta powinny zostać zbanowane lub wyłączona postać do czasu naprawy błędu.