Valorant rozwiał wszelkie wątpliwości Riot Games. Długo wyczekiwana gra, która miała premierę 7 kwietnia, w swojej wersji beta, bije pierwsze rekordy. Portal streamingowy Twitch zarejestrował, że przez pierwszy tydzień fani esportu śledzili zmagania graczy przez 148 godzin. Wynik ten daje najwyższy wynik dzienny w wydarzeniach esportowych.
Riot Games przez sześć lat pracowało nad swoim nowym FPS-em. Obecnie jest on najczęściej oglądaną grą na Twitchu, bijąc na głowę wyniki wielu międzynarodowych turniejów. W trakcie światowych rozgrywek w CS:GO, Doty2 czy League od Legends wyliczały oglądalność na poziomie 30-40 milionów godzin - co pokazuje skalę zainteresowania grą Valorant.
Jedyną grą, która odniosła sukces na poziomie Valorant, jest produkcja Epic Games - Fortnite, który swoją premierę miał w lipcu 2017 roku. Rekord pobił streamer, Richard "Ninja" Blevins, którego w ciągu miesiąca łącznie oglądano przez 150 milionów godzin. Warto wspomnieć, że od premiery Valorant minął dopiero tydzień, a produkcja Fortnite jest dostępna na wszelkich możliwych platformach, nie tylko PC.
Tak duże zainteresowanie grą Valorant jest prawdopodobnie spowodowane polityką sprzedaży, jaką wprowadziło Riot Games. Mianowicie wersja beta nie jest dostępna dla wszystkich graczy, a jedynie dla wybrańców i streamerów Riotu. Dlatego Twitch odnotowuje taki wzrost oglądalności, ponieważ tylko w taki sposób większość może mieć styczność z taktycznym FPS-em.
Nie przeszkodziło to w organizacji pierwszych turniejów online. W ostatnim czasie pojawiło się także pytanie ze strony Jarosława "pashy" Jarząbkowskiego, który poprosił fanów o zdanie na temat utworzenia teamu w Valorant i start w turniejach organizowanych przez Riot. Pełna wersja gry wystartuje prawdopodobnie na początku czerwca 2020 roku.