Polacy zagrali w finale Dr Pepper Academy powered by Actina. Lepsi okazali się jednak Szwedzi

Dwa dni finałowej rywalizacji w Dr Pepper Academy już za nami. Najlepsi okazali się esportowcy ze Szwecji

W Gdańsku mogliśmy podziwiać rywalizację ekip z Polski (kobiety oraz mężczyźni), Finlandii oraz Szwecji. Rozgrywki Dr Pepper Academy powered by Actina są jednym z lepszych miejsc do pokazania się przed esportowym światem.

Aby dostać się na finały offline w Trójmieście męskie ekipy musiały przejść przez eliminacje, w których wystąpiły drużyny dowodzone przez Roberta "mSr" Pieńkowskiego, Macieja „Luza" Bugaja, Maikela "kMs " Yuksela, Jonatana "Devilwalka" Lundberga, Kristo "rotta" Lindfors i Lauri "NiNLexa" Vanhanena. Udział zagwarantowali sobie ostatecznie podopieczni mSra, kMsa i NiNLexa. Jak poradziły sobie polskie ekipy?

Polki prowadzone przez Bartosza „Hypera" Wolnego niestety dość szybko odpadły z rywalizacji, przegrywając swoje spotkania. Lepiej poradzili sobie panowie pod okiem trenera Roberta „mSr" Pieńkowskiego. Na zakończenie sobotnich meczów wygrali z Finami, a w niedzielę w wielkim finale niestety musieli uznać wyższość Szwedów, którzy w całym turnieju spisywali się zdecydowanie najlepiej.

Dr Pepper AcademyDr Pepper Academy fot. materiały prasowe

- Nie trenowaliśmy jakoś bardzo dużo, ale uważam, że progres jest wyraźny. Różnica między sobotnim a niedzielnym meczem na mapie Inferno była gigantyczna. Posiedzieliśmy, porozmawialiśmy o tej mapie, o błędach i to bardzo dużo zmieniło. Zabrakło nam trochę na mapach, na których czuliśmy się pewnie. Mieliśmy plan, ale gorzej go realizowaliśmy. W ostatnich tygodniach mówiłem chłopakom, żeby grali jak drużyna, nie robili bohaterskich akcji i starali się jeden drugiego pociągnąć za sobą jak ktoś idzie sam. Chciałem wykształcić podstawowe drużynowe zachowania u chłopaków – mówił Robert „mSr" Pieńkowski, trener polskiej ekipy na Dr Pepper Academy.

Ostatecznie w wielkim finale wygrali Szwedzi. Pierwsza mapa padła łupem Polaków. Co ciekawe, dzień wcześniej w bezpośrednim pojedynku na Inferno lepsi byli Szwedzi. Wszystko się zmieniło w niedzielę. Polacy wygrali tę jedną mapę, ale przegrali kolejne dwie. To oznaczało, że puchar ostatecznie trafił do Szwecji.

- Mieliśmy trudny start. Byliśmy lekko nerwowi – mówił po wydarzeniu Maikel "kMs " Yuksela. - Po pierwszej grze porozmawialiśmy, przedyskutowaliśmy co zrobić. Jednak najważniejsza była dla nas dobra zabawa, cieszenie się wspólnym czasem i nowym doświadczeniem. Wygraliśmy puchar dla Szwecji i to jest świetne – zakończył trener.

Najlepszym zawodnikiem Dr Pepper Academy 2022 został Max „kronkzz" Gustafsson ze Szwecji. - Myślę, że spisałem się całkiem nieźle. Chciałem wspierać swoją drużynę – mówił sam gracz. - Oczywiście popełniłem pewne błędy, ale oczywiście drużyna mi pomagała i dobrze cały czas pracowaliśmy drużynowo i wygraliśmy. Wszyscy zaliczyliśmy dobry występ, myślę, że ja też i jestem z tego zadowolony. Trener, kMs, spędzał z nami długie godziny w ciągu ostatnich 10 tygodni. Jest świetnym liderem i nauczył nas bardzo wiele – zakończył zawodnik.

Dr Pepper AcademyDr Pepper Academy fot. materiały prasowe

Ostatnia nagroda indywidualna to kontrakt z agencją Knacks, która menedżersko oraz marketingowo obsługuje zawodników z całej Europy. Wsparcie otrzyma również gracz ze Szwecji – „JOCAB". - To wspaniałe. Jestem szczęśliwy i chciałbym podziękować swojemu zespołowi i trenerowi, a także wszystkim, którzy nas wspierali i nas oglądali. To wiele znaczy – powiedział gracz zaraz po otrzymaniu nagrody.

Cały turniej odbył się w świetnej i pozytywnej atmosferze. Wszyscy uczestnicy byli bardzo zadowoleni. Szczególnie Szwedzi, którzy wygrali tegoroczną edycję Dr Pepper Academy. Z bardzo dobrej strony pokazał się także trener Maikel "kMs " Yuksela, który długo nie mógł pożegnać się z Gdańskiem i dziękował bardzo wielu osobom. Dr Pepper Academy 2022 dobiegło końca i zakończyło się niewątpliwie sukcesem. Było świetnym materiałem do obserwacji dla wielu trenerów oraz menedżerów i nie ulega wątpliwości, że część z tych zawodników powinniśmy ujrzeć w przyszłości w profesjonalnych składach. A za rok zapewne odbędzie się kolejna edycja i Dr Pepper Academy znowu dostarczy wiele pozytywnych emocji.

Sponsorami wydarzenia są firmy AMD oraz Actina.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.