W Sapporo będzie jak zwykle: pierwszy konkurs w sobotę rano naszego czasu, drugi w nocy z soboty na niedzielę. Ale obsada bardzo mocna, bo żaden z zawodników ścisłej czołówki nie zrezygnował ze skakania na Okurayamie.
Kadra Stefana Horngachera do Azji poleciała w środę. W piątek o godz. 6.30 naszego czasu (o 14.30 czasu miejscowego) w Sapporo odbędą się pierwsze treningi. Na 8.30 zaplanowano kwalifikacje. W sobotę konkurs również o 8.30, a poprzedzi go seria próbna, która ruszy o 7.30. Drugie zawody odbędą się kiedy w Japonii będzie przedpołudnie, a w Polsce środek nocy. Na godz. 1.00 zaplanowano kwalifikacje, o 2.00 ruszy pierwsza seria.
Z Sapporo skoczkowie nie wrócą do Europy, ale przeniosą się do Pjongczangu. Tam, na dużym obiekcie olimpijskim pierwsze skoki już we wtorek. Dwie serie treningowe rozpoczną się o godz. 11, na 13 zaplanowano kwalifikacje. W środę o 12 naszego czasu konkurs, a w czwartek zawody odbędą się trochę wcześniej - o 10.45. Jeszcze wcześniej, o 9.45, zaczną się kwalifikacje.
Po konkursach w Azji skoczkowie dostaną chwilę wolnego przed MŚ w Lahti. Walkę o medale zaczną 25 lutego na skoczni HS 100. Ostatnie zawody w Lahti, "drużynówka", odbędą się 4 marca, a 11 marca wrócimy do Pucharu Świata. Z kolejną mocną dawką skakania. W 15 dni zobaczymy dziewięć konkursów - sześć indywidualnych i trzy drużynowe.
Program skoków na najbliższe dni:
sobota 11.02, Sapporo:
7.30 - seria próbna
8.30 - konkurs
niedziela 12.02, Sapporo:
1.00 - kwalifikacje
2.00 - konkurs
wtorek 14.02, Pjongczang:
11.00 - dwie serie treningowe
13.00 - kwalifikacje
środa 15.02, Pjongczang:
11.00 - seria próbna
12.00 - konkurs
czwartek 16.02, Pjongczang:
9.45 - kwalifikacje
10.45 - konkurs