W środę mistrzowie Polski rozegrają ostatnie spotkanie w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Warszawiacy na własnym stadionie podejmą Sporting CP. - Faworytem meczu są goście. My jednak gramy na własnym stadionie i wyciągnęliśmy wnioski z poprzednich spotkań. Chcemy być skuteczni i odpowiedzialni w obronie, ale też radośni w ofensywie - powiedział Jacek Magiera.
I dodał: - Mocne strony rywala? Atak i stałe fragmenty gry, które wykonują na wiele różnych sposobów. Po jednym z takich rozegrań staciliśmy gola w Lizbonie. Bardzo mocny jest też środek pola. Sporting to zespół bardzo dobrze zbilansowany, lubi grać w ataku pozycyjnym i dominować. Nie sądzę, by rywale się cofnęli i czekali na to co my zrobimy. My jednak koncentrujemy się przede wszystkim na sobie.
Stawką środowego meczu będzie gra w 1/16 Ligi Europy. Jeśli warszawiacy chcą wiosną zagrać w europejskich pucharach, to muszą rywali w środę pokonać.
- Musimy zagrać skutecznie w obronie i ataku. To klucz do tego, byśmy osiągnęli zadowalający nas wynik. Cieszymy się, że mamy szansę zagrania meczu o dużą stawkę z bardzo dobrym przeciwnikiem. Bardzo doceniamy przeciwnika, jednak jest to tylko jedno spotkanie, po którym spodziewamy się wiele i wiele może się w nim wydarzyć. Jeśli zagramy od początku do końca skoncentrowani, to jest szansa, że wiosną spotkamy się tutaj przy okazji meczów Ligi Europy - powiedział Magiera.
Transmisja TV z meczu Legia Warszawa - Sporting CP w TVP 1 i Canal+. Stream online dostępny na stronie sport.tvp.pl. Relacja na żywo w Sport.pl i aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Przewidywane składy:
Legia: Malarz - Bereszyński, Pazdan, Rzeźniczak, Guilherme - Moulin, Kopczyński, Odjidja-Ofoe - Radović, Prijović, Kucharczyk
Sporting: Patricio - Schelotto, Coates, Semedo, Zeegelaar - Martins, Silva, Carvalho, Cesar - Ruiz, Dost