Siatkówka: Zenit Kazań - Asseco Resovia Rzeszów. Gdzie i kiedy oglądać Final Four Ligi Mistrzów?

Mecz Final Four Asseco Resovia - Zenit Kazań w sobotę o 16:30. Transmisja TV w Polsat Sport i Polsat Sport News. Relacja na żywo online na Sport.pl. Stream dostępny na Ipla.tv. Gdzie oglądać?

Z grona tegorocznych finalistów Ligi Mistrzów tylko Asseco Resovia nie poznała jeszcze smaku zwycięstwa w tych elitarnych europejskich rozgrywkach. Rywale rzeszowian wygrywali wszystko na krajowych i europejskich parkietach. Zenit chce obronić tytuł, a Włosi marzą o zwycięstwie w Lidze Mistrzów po pięciu latach przerwy.

TRANSMISJA TV Z MECZU ASSECO RESOVIA - ZENIT KAZAŃ

Osiem tytułów mistrza Rosji, pięć triumfów w pucharze tego kraju i trzy zwycięstwa w Lidze Mistrzów - bilans imponujący, szczególnie jak na klub, który nie osiągnął jeszcze pełnoletności (powstał w 2000 roku). Zespół z Kazania przez pierwsze cztery lata funkcjonował pod nazwą Dynamo. W 2007 roku już jako Dynamo TatTranceGas siatkarze ze stolicy Tatarstanu zdobyli pierwsze w historii klubu mistrzostwo Rosji. Rok później zespół z Siergiejem Tietiuchinem i Amerykaninem Claytonem Stanleyem w składzie okazał się najlepszy w turnieju finałowym Ligi Mistrzów w Łodzi. 2008 rok to ważna data w historii Zenita nie tylko ze względu na zwycięstwo w europejskich rozgrywkach. Wtedy stery w klubie objął bowiem Władimir Alekno, trener, który od ośmiu już lat prowadzi ekipę z Kazania do kolejnych wielkich sukcesów. Zenit triumfował w Łodzi po raz drugi cztery lata później. W meczu finałowym Rosjanie spotkali się z PGE Skrą Bełchatów. Po zaciętym, wyrównanym boju podopieczni Alekny wygrali ostatecznie 3:2, ostatni punkt zdobywając jednak po błędzie sędziego.

W ubiegłym roku siatkarze z Tatarstanu sięgnęli po puchar Ligi Mistrzów po raz trzeci, tym razem pokonując w finale inny polski zespół, Asseco Resovię. W tym sezonie plany Rosjan są takie same jak rok temu. Po zapewnieniu sobie mistrzostwa i pucharu Rosji kolejnym celem zawodników z Kazania jest prymat w Europie. Ale trudno się temu dziwić. Zenit to przecież naszpikowany światowymi gwiazdami najbogatszy klub świata. - Ich budżet w euro jest taki sam jak Asseco Resovii w złotówkach. Podobnie różnica wygląda w zarobkach czołowych zawodników - mówi Andrzej Grzyb, menedżer Wilfredo Leona, największej gwiazdy drużyny z Kazania. Oprócz Kubańczyka z polskim paszportem w ekipie mistrzów Rosji występuje jeszcze dwóch obcokrajowców. To amerykański przyjmujący Matthew Anderson i bułgarski libero Teodor Salparow. Rosjan stać na to, żeby tego drugiego zatrudniać tylko pod kątem gry w Lidze Mistrzów. Jeśli do trójki znakomitych obcokrajowców dołożymy jeszcze połowę reprezentacji Rosji, której zawodnicy bronią barw Zenita, to powstaje drużyna niemal kompletna. - Myślę, że w Krakowie nikt nie będzie w stanie ich zatrzymać. Jeśli grają swoją normalną siatkówkę, to jest to zdecydowanie najlepsza ekipa na świecie - twierdzi Andrzej Grzyb.

Zobacz wideo

Awantura w TV, legendarna rozmowa ze Zlatanem. Za co kochamy Kloppa?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.