- Po pierwszym meczu w Poznaniu miałem ogromny niedosyt, bo byłem przekonany, że nie udało nam się mentalnie dobrze podejść do tego meczu. Czuliśmy zbyt duży respekt do rywala. Teraz już tak nie będzie - zapowiadał trener Maciej Skorża, gdy się okazało, że jego drużyna zmierzy się z Basel w LE . Wspominał przegrane mecze (1:3 i 0:1) trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów, liczył na rewanż.
Dziś trudno jednak się go spodziewać. Nie chodzi nawet o Szwajcarów, którzy w wakacje dopiero poznawali nowego trenera Ursa Fischera. - Zespół z Bazylei jest w przebudowie, daleki od optymalnej formy - zapewniał Dariusz Skrzypczak, były piłkarz Lecha i reprezentacji, który od lat mieszka w Szwajcarii. Wówczas oceniał szanse na 50 proc. - Gdyby oba zespoły spotkały się w grupie, dawałbym 70 proc. szans Basel - stwierdził.
Transmisja z meczu Lech - Basel w TVP2. Relacja na żywo w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE.
Przewidywane składy:
FC Basel: Vaclik - Degen, Suchy, Samuel, Lang - Xhaka, Elneny - Kakitani, Zuffi, Bjarnason - Embolo.
Lech Poznań: Burić - Ceesay, Arajuuri, Kamiński, Kadar - Trałka, Tetteh - Lovrencsics, Jevtić, Gajos - Kownacki.
Nie zagrają:
Basel: Boetius, Delgado, Hoegh, Safari, Traore (kontuzje).
Lech: Nikt nie pauzuje.
Robert Lewandowski i inni piłkarze Bayernu na Oktoberfest [ZDJĘCIA]