Cristian Savani zabrał swoje polskie konotacje na pokaz mody

No dobra. Udajemy, że nie widzimy, czy się nie da?

Gdybyśmy chciały kultywować tradycje polskich serwisów plotkarskich, zrobiłybyśmy Wam poniżej pięć zbliżeń na pachę towarzyszki siatkarza, ale darujemy sobie. Zdarza się, a poza tym to jest strasznie zdradziecki materiał, mówimy Wam.

GETTY IMAGES/Vittorio Zunino Celotto

(Hmm. Zaczęłyśmy się zastanawiać czy to przypadkiem nie jest taka wstawka z ciemnego materiału, ale nawet jeśli - najgorszy projekt sukienki evah).

Skąd natomiast wymyśliłyśmy polskie konotacje? No bo trochę wymyśliłyśmy, ale nie całkiem bezpodstawnie. O czym już kiedyś pisałyśmy , Cristian pojął za żonę Michaelę Travicę, tak z tych Traviców. Savani jest zięciem trenera Ljubo Travicy, który pracował swego czasu w Resovii Rzeszów (no nie mówcie, że to za mało na "polskie konotacje").

A jeśli i tak w całym zamieszaniu Waszą uwagę najbardziej przykuła dwójka kolegów z prawej i mówicie im "cześć", to możecie przybić z nami piątkę. Już Wam mówimy kto to. Drugi z prawej zwie się Tommaso Benvenuti i jest rugbistą, a pan skrajny to włoski pływak, Nicolo Ossola. Cała ferajna pozuje przy okazji pokazu kolekcji Calvina Kleina w ramach Mediolańskiego Tygodnia Mody (bo chyba Wam jeszcze tego nie powiedziałyśmy). (Najpewniej dlatego, że impreza odbyła się miesiąc temu i wstydzimy się swojego refleksu).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.