Są takie zdjęcia, przy których nie jesteśmy w stanie napisać nic więcej niż: OMG

To zdecydowanie jest jedno z takich zdjęć.

Kiedy w zeszłym tygodniu zachwycałyśmy się i chłonęłyśmy stęsknionymi oczami klatę Andiego Koflera, wspomniałyśmy gdzieś tam na marginesie, że kadra austriacka, w ramach urozmaicenia treningu, sprawdziła swoich sił w ekstremalnym kolarstwie górskim. Dziś wydarzenie to wynosimy na piedestał za sprawą zniewalającego zdjęcia skoczka obmywanego z błota wodą.

OMG. OMG. Teraz to nas trzeba będzie oblać takim wężem. Albo wystawić za okno. No to może uspokoi nas kontemplacja roweru Schlieri'ego?

Scena jak z filmu wojennego z powagą Martina Kocha na pierwszym planie?

Zrelaksowane pozy Morgiego i Manuela?

Nope.

SUTTON/

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.