Kimi Raikkonen oddaje się temu, co robi najlepiej

Stoi i ocieka zacnością. A w bonusie gif z kategorii tych unicestwiających.

Ale nie myślcie, że Kimi stoi i ocieka zacnością tak zupełnie bez przyczyny, bezinteresownie, ku uciesze gawędzi. O nie. Kimas w ubiegły weekend wybrał się do Holandii by osobiście przyjrzeć się pracy i dopingować swoich młodych podopiecznych z zespołu ICE1RACING startujących w zawodach motocrossowych. A my, za sprawą zdjęć podesłanych przez Stęsknioną , będziemy mogły podejrzeć jak owo baczne przyglądanie się wyglądało:

Kimi RaikkonenKimi Raikkonen 

Kimi RaikkonenKimi Raikkonen 

Kimi RaikkonenKimi Raikkonen 

Niżej podpisana udaje się właśnie poczynić stosowne wymówki swojej mamie, która krzycząc na nią gdy ta jeździła na rowerze przez błoto w dzieciństwie, zaprzepaściła najpewniej jej karierę motocrossową, a Was zostawiamy z obiecanym gifem. Kimi Raikkonen wczoraj i dziś, znajdź 3 różnice:

embed

ruby blue

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.