Zacznijmy zatem od tego, co budzi mniejsze kontrowersje, a właściwie nie budzi żadnych 0 nagrody Fair Play, jaką Polski Komitet Olimpijski uhonorował naszego Orła z Wisły. Komitet wyróżnił zachowanie Adama podczas zawodów w Engelbergu 18 grudnia 2010, kiedy to Małysz widząć, że mający wykonywać skok bezpośrednio przed nim Thomas Morgenstern, zaplątał się w czapę ma problemy z zapięciem kombinezonu, poprosił sędziów o o zgodę na zmianę kolejności startu i oddał skok przed Morgensternem. Finał tej sprawy znamy - Morgi wygrał konkurs, a Polak zmniejszył swoją szansę na sukces.
Na skoczni mogę wywalczyć każde trofeum, o ile jestem dobrze przygotowany, a to trofeum przyznaje się za to, że jest się fair play (...) Zawsze kierowałem się tym, że jeśli można komuś pomóc, to trzeba to zrobić, bo się to odpłaci - powiedział skoczek na ceremonii przyznania nagrody .
Komitet przyznał także nagrodę Wojciechowi Kaźmierczakowi, trzynastoletniemu (!!!) pływakowi UKS Kapry Armexim Pruszków który, w zawodach memoriałowych Marka Petrusewicza we Wrocławiu 27-28 listopada 2010 skorygował na swoją niekorzyść wyniki i oddał przyznany mu wcześniej puchar za zwycięstwo Michałowi Brzusiowi, początkowo sklasyfikowanemu został na trzecim miejscu.
No dobrze. To teraz piosenka. Śpiewają polskie gwiazdy czyli: Grzegorz Skawiński, Patrycja Markowska, Kasia Wilk i Piotr Cugowski. Ach, uzbrojcie się w cierpliwość, bo zapuszczanie wąsów to przy tym bułka z bananem masłem, ale czego się nie robi dla Mistrza. (dziękujemy Doris za podesłanie!)
Uff, chyba naprawdę wolałybyśmy ten wariant z Modern Talking.