Z archiwum H: striptiz, bransoletki, focia w łazience i urodziny

Dzień po MNM (Meczu Nad Meczami) wszystko w świecie hiszpańskich byczków powoli wraca do normy. Romeo już nie musi podcinać wślizgiem Julii, Ciacha obalać panowania Króla, a Ciachocztelniczki przeżywać życiowych rozterek. Na powrót możemy zrelaksować się pod powiewającą nad nami czerwoną flagą i podziwiać: striptizy, bransoletki i focie w łazience.

*** Zaczynamy jednak od czegoś z goła innego, malutkiej rozgrzewki przed wielkim finałem, szczypty piękna przed przygniatająca ilością piękna, czyli po prostu zachwycającego i uroczego uśmiechu Iker Casillas prosto z treningu Realu Madryt, na naszych łamach za pośrednictwem ikerforever

Tak, Iker my też tęskniłyśmy i tak, też nie wiemy, dlaczego ostatnio tak rzadko gościłeś w naszych skromnych progach.

A żeby nieco podkręcić atmosferę dodamy, że białe ząbki, to nie wszystko co nam dzisiaj pokaże kapitan Królewskich. ha!

*** Zastanawiałyście się kiedyś czym można dodatkowo zajmować się podczas oglądania meczy? Obgryzać paznokcie? Trzymać kciuki za przypadkowe obsunięcia spodenek? Przekonywać wspóoglądających że sędzia to %&#^*&%, *&%#^%*& i w ogóle $#&^*$ ? Nic z tych rzeczy. Lub bynajmniej nie tylko. Saranna2195 prezentuje nam znacznie bardziej pożyteczne, a nam pewno już kreatywniejsze zajęcie - którym my same z tego miejsca obiecujemy się zaabsorbować podczas najbliżej kolejki LM - a mianowicie tworzenie mulinowych bransoletek z danymi osobowymi swojego ulubieńca i prezentuje najświeższy ze swoich wytworów, który całym swoim urokiem podbił nasze (i zapewne Davida) serce..

"Polecam robienie takich robótek w trakcie oglądania meczy. Mam nadzieję, że wkrótce niektóre z was odwiedzą najbliższe pasmanterie, zakupią muliny w klubowych barwach swoich ulubionych Ciach (nie wiedziałam czy czerwony czy czerwono-różowy ^^`) i zaczną tworzyć bransoletki, dzięki którym pokażecie komu kibicujecie ;D"

Myślicie, że dałoby się na czymś takim wydziergać biczfejsa?

(....3 godziny i kilkanaście metrów czarnej muliny później.....)

Mamy już przecinek!

*** A skoro już mowa o kreatywnych formach spędzania wolnego czasu, przejdźmy do jednej z naszych ulubionych z udziałem piłkarzy La Roji (tych legalnych), czyli wielogodzinnemu wpatrywaniu się w archiwalne zdjęcie pod każdym możliwym kątem, by wśród grupy słodkich małoletnich Hiszpanów odnaleźć TEGO słodkiego, małoletniego Hiszpana. Dziś zabawę sponsoruje messia , choć wcale to nie jest tradycyjnie "Znajdź Wally'ego", ale jego odmiana z nieco niższym poziomem trudności"tak jakby Znajdź Wally'ego"..

dlaczego "tak jakby" bo właściwie jest już znaleziony..waszym zadaniem jest tylko odgadnąć na którego przystojnego hiszpańskiego piłkarza(to wiele ułatwia ;) ) wyrósł ten uroczy chłopczyk :) miłej zabawy!

Eh, może byłoby bardziej ambitnie.gdyby zamknął te obłędne oczy.

*** Choć Pikuś zaprzestał badań naukowych nad obuwiem kolegów, a Puyol nie jada już tak fotogenicznych obiadów, przemysł profili twitterowych i słitasnych foci żyje i ma się dobrze. A to zaś za sprawą nowo przybyłą na te tereny konkurencji dla naszej świętej trójcy i to z rodzimego hiszpańskiego podwórka - Javiego Martineza. Tego Javiego od szarej bluzy i epickiego zamyślenia , który zapragnął zagarnąć trochę twitterowej sławy i blichtru również dla siebie i już od całego tygodnia jest szczęśliwym posiadaczem swojego oficjalnego konta . No właśnie od tygodnia, choć już teraz zachowuje się jak stary wyga tego biznesu - słitaśna focia z rąsi z kolegami w łazience? Proszę bardzo...

*** No dobra, już dobra, nie mamy serca trzymać Was dłużej w tym szkodliwym dla skóry napięciu, zabijającej niepewności i z trzymanym w pogotowiu śliniaczkiem w ręku. Iker Casillas albo za dużo naoglądał się francuskiej ligi (pozdrawiam, Yoaś, pozdrawiamy), albo nie mógł znieść na swoim ciele dłużej czegoś co nie jest dziadkowym kardiganem, albo też (opcja którą preferujemy) od dłuższego czasu nie marzył o niczym innym, jak umilenie Ciachom i Ciachoczytelniczkom pewnego lutowego mroźnego czwartku. Voila!

Że co? Że się nie liczy, bo niecałkowity? Kochane, przypominamy, że Iker Casillas to piłkarz, który w całej swojej karierze tors zaprezentował światu całe dwa razy. U niego nawet nagie ramiona i kolanka to szczyt perwersji. Jakże przyjemnej dla nas perwersji. Nie wspominając o całej, eksponującej tyły obcisłej reszcie, zostawiające małe pole do popisu naszej wyobraźni.

*** P.S. Zgadnijcie komu pierwszemu wczoraj rzucił się w ramiona Villa po strzeleniu gola? Mamy do powiedzenia tylko jedno: Awwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww....

nie, po chwili zastanowienia dodamy jeszcze...

<333

***To na zakończenie jeszcze kącik urodzinowy. Wczoraj byłyśmy tak zaaferowane wiadomą sprawą, że aż zapomniałyśmy o urodzinach Ramoska - (wielkie dzięki Pauli cr7 za przypomnienie), któremu życzymy jego własnej linii torebek od Louisa Vuittona, szybkiego powrotu do zdrowia OnlyMee ... długich włosów i w ogóle wszystkiego najlepszego, wczoraj też 20 lat skończył śliczniutki Sergio Canales, któremu niniejszym składamy życzenia pozostawania przez długie lata tak chłopięco uroczym, jak na tym zdjeciu nadesłanym nam przez

... i w zasadzie podpisujemy się pod jej życzeniami, kiedy pisze:

życzę mu, aby zawsze tak słodko wyglądał w blond fryzurce [nie, nie wiem co za nim robi biało-czerwona flaga] i w okularach przeciwsłonecznych ,   żeby zawsze tak uroczo myślał i dobrze grał w Realu. Amen.

Amen.

Marina

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.