''El puto Oziluz'' czyli kto dba o nocne oświetlenie w waszym mieście

Zawsze podejrzewałyśmy Mesuciątko o nadprogramowe, magiczne zdolności wynikające z bycia posiadaczem największego wytrzeszczu po tej stronie serwisu ciacha.net, jak dajmy na to.. czytanie w myślach, czy wstrzymywanie obrotu Ziemi,, ale rzeczywistość, którą zastałyśmy przeszła nasze najśmielsze oczekiwania (i nie do końca spełniła fantazje)

Nie od dziś wiadomo, że Ciacha uwielbiają niewybredny humor Crackovii, a Crackovia uwielbia Ciacha rozśmieszać w pochmurne, mroźne dni (krótkie znaczące spojrzenie za okno). Dziś jest bez wątpienia taki dzień, jedna z Ciachoredaktorek która już którąś noc z rzędu budzi się z krzykiem na widok Torresa w niebieskiej koszulce, a Wy pewnie wciąż zastanawiacie gdzie podziała się grupka obejmujących się półnagich facetów z góry naszej strony - potrzebujemy niewybrednego humoru jak nigdy wcześniej.

Po normalnym dniu z życia normalnych ludzi , przyszedł zatem czas na nie całkiem normalną noc i już zdecydowanie nienormalny (choć zwykle preferujemy przymiotnik: "oryginalny", "wyjątkowy") wytrzeszcz, który to tym razem pełni główną rolę w trzyminutowym dziele (thrillerze? horrorze?) krótkometrażowym. Dzieło, to jednak nie jest zwykłym dziełem Crackovii, a źródłem rozwiązania jedne z największych zagadek, jeżeli nie ludzkości, to na pewno naszego portalu: wspomnianych wcześniej magicznych właściwości Ozilowego wytrzeszczu i faktu, że powód który co noc odciąga Ronaldo od snu wcale nie nazywa się Irina Shayk .

Yyyy...nie wiemy co powiedzieć...mamy mieszane uczucia . Z jednej strony jesteśmy o krok od pełnego oburzenia okrzyku "Profanacja! Gdzie poszanowanie świętości? Gdzie odrobina przyzwoitości?!", z drugiej kiwamy głową z uznaniem nad efektami specjalnymi i być może po raz pierwszy ukazanie wytrzeszczu w pełni swojej chwały - przyznajcie, że laserowe spojrzenie robi wrażenie.

Zaś z trzeciej nie możemy odejść od myśli, iż Mesuciątko z kompletem zmarszczek okołocznych wygląda jak Mesuciątko przyszłości , za to z czwartej Ronaldo z opaską na oczy i trawnikiem wystającym z koszulki chyba nie mógł być ani trochę bardziej ronaldowaty.

Po piąte i ostatnie rozpiera nas duma - oświetlanie ciemnych ulic, pomaganie staruszkom trafić do łazienki w środku nocy i wspieranie całego niemieckiego narodu, czyż to nie naprawdę ładnie z jego strony? Awww...

Wszystkie z was te, którym język Ramosa i Casillasa jest obcy, zapraszamy tutaj, na angielskie tłumaczenie tej scenki rodzajowej.

My tymczasem rzucamy wszystko, zakładamy okulary przeciwsłoneczne, wykręcamy żarówki w całej redakcji i czekamy na Mesuciątko i jego lasery.

embed
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.