Na szczęście macie jeszcze kilka miesięcy na naukę tego równie uroczego, co trudnego słowa, bowiem małe Ines.. baby Iniesta przyjdzie na świat wiosną przyszłego roku. O ciąży partnerki Andresa, Anny hiszpańskie media spekulowały od dawna, teraz jednak gorącą wiadomość potwierdził sam zainteresowany na swoim oficjalnym facebookowym koncie . Obok zapewnień o tacierzyńskiej radości znalazły się tam gorzkie słowa pod adresem dziennikarzy, którzy nie potrafili uszanować intymności i prywatnego życia piłkarza. Na szczęście na końcu znajduje się słowko "abrazo", które google translate tłumaczy jako "hug", a więc: hug drogi Andresie, no to hug!
Do naszej redakcji wiadomość ta wali i drzwiami i oknami, a i podobno w lodówce jedna z nas widziała już newsa o ojcostwie pogromcy Niemców - dziękujemy więc wszystkim Czytelniczkom, które napisały do nas w tej radosnej sprawie, no i oczywiście gratulujemy przyszłym rodzicom, mając tylko nadzieję, że pozostali reprezentanci La Roja nie pójdą zbyt szybko w ich ślady (tak, tak, to do Was panowie Bojan, Pique i Czesiu)...