Z cyklu: zdjęcie, które zabija - Guti

Wybaczcie, o ś.p. pobandyci, że ukradłyśmy wam tytuł cyklu. Chwila tego wymagała. Zresztą, to zdjęcie naprawdę zabija, za chwile więc wszyscy pomrzemy i nic już nie będzie się liczyć...    

Guti... ale dlaczego? Tak, wiemy, że jesteś teraz w Turcji, że tam wciąż obowiązuje kult machismo w stylu mafioza z początków lat 90-tych, że może usłyszałeś gdzieś, że kochamy Berbę i pozazdrościłeś, a może porwali Ci kota, podrzucili zdechłą rybę pod drzwi, zagrozili słuchaniem najnowszej piosenki Jamesa Blunta i zmusili do tego?

Chcemy w to wierzyć, bardzo chcemy w to wierzyć, ale jeśli przypomnimy sobie Twoje wcześniejsze... ekhm... dokonania...

...to najnowsza sesja dla Besiktas Magazine jest tylko przekręceniem estetycznego noża wbitego w naszą różową wrażliwość już dużo wcześniej...

Poniższe zdjęcia są klarowną odpowiedzią dlaczego a) nie interesujemy się ligą turecką b) konsekwentnie pomijamy Gutiego przy wszelkich naszych okołohiszpańskich zachwytach.

Następnym krokiem będzie rólka w tym teledysku:

I zapamiętaj sobie jedno Jose Mario Gutiérrezie: nie każdy może być Berbą.

Nie każdy.

rybka

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.