RC (Reakcja Ciachoredaktorek): Eeee...yyyy....aaaa....przynajmniej Sergio jest szczęśliwy. I spełnił jedno ze swoich marzeń?
*** Bojan "mam dwadzieścia lat, ale wyglądam na dwanaście" Krkić był widziany podczas leniwego spacerowania po plaży, udzielania wywiadu dla hiszpańskiej stacji i prezentowania swojej osoby gdzieś pomiędzy "obłędnie" a "zapierającodechwpiersiach".
RC: Ej, nie wiedziałyśmy, że ktoś nakręcił film dokumentalny na podstawie naszych sennych fantazji z małoletnim Bojanem w roli głównej. Szkoda tylko, że wyciął nas w różowym bikini, z wiatrem romantycznie rozwiewającym włosy.
*** Jak udało nam się dowiedzieć, Cesc Fabregasa bierze udział w nieznanym i (niestety) nie organizowanym przez RBŚ programie ochrony świadków. Podczas swojego pobytu w Anglii z pewnych tajemniczych przyczyn był zmuszony zmienić swój numer telefonu dwadzieścia pięć razy (słownie: DWADZIEŚCIA PIĘĆ!), a obecnie posiada ich aż trzy.
RC: Schowajcie te różowe kajdanki! To nie nasza wina! Nie mamy z tym nic wspólnego! No dobra, dobra, ale to był tylko jeden raz i za szesnastym numerem.
*** Tym razem przy udziale Xaviego i jego szczerych zeznać kontynuujmy nasze czołowe śledztwo "Za co nas kochasz, mój ty hiszpański byczku". Hernandez oświadczył, że wszystkie kobiety tego świata ceni za takie cnoty jak prawość, szczerość oraz konsekwencję.
RC: Tu się zgodzimy, same siebie zadziwiamy konsekwencją w omijaniu jego osoby podczas zachwytów nad hiszpańskimi reprezentantami. Nie wspominając o szczerości z jaką wypowiadamy się na temat jego fryzury.
*** Fernando Llorente został przyłapany przez blackqueen na gorącym uczynku - występie w podejrzanej jakości hiszpańskim reality show i posądzony o wykonywanie na jego antenie różnych wzbudzających podejrzenia praktyk, takich jak wkładania na siebie przeźroczystej, dmuchanej kuli czy paradowanie w śmiesznych fartuszku i babraniu rąk w surowym cieście.
RC : Cokolwiek on tam robi, chcemy to robić z nim. Tu i teraz. (Z naciskiem na fragement drugiego flimku od 4:03)
*** Sergio Ramos został oskarżony i skazany na dwa miesiące prac społecznych w redakcji ciacha.net za przekroczenie wszystkich dopuszczalnych dla hiszpańskich byczków norm pruderii, poziomu skromności i stopnia bycia przeuroczym - w swoim zeznaniach wyznał, że zawstydza go, kiedy ktoś prosto w twarz prawi mu komplementy.
RC : Sergio, chyba nie myślisz, że nas to przed czymkolwiek powstrzyma? Zresztą na pewno rumieńce na twej słodkiej twarzyczce dodają ci jeszcze seksapilu. I nie, to nie jest komplement, to stwierdzenie faktu.
*** Zespól naszych wykwalifikowanych psychologów wnikliwie przebadał Alvaro Arbeloę i do publicznej wiadomości podał czarną listę, wszystkich rzeczy doprowadzających do szewskiej pasji Hiszpana, o których pod żadnym pozorem nie można w jego obecność wspominać, komentować, a tym bardziej wykonywać. Są to: uliczne korki, ludzie palący, podczas gdy on je, budzenie podczas siesty i...wuwuzele.
RC : Ufff... "Ciacha piszczące na widok moich seksownych kolegów z reprezentacji" się nie załapały.
AP/Elisa Estrada
*** David Villa bez cienia wstydu i skruchy przyznał się do całkowitej i natychmiastowej utraty cierpliwości oraz okazywania co najmniej kilku objawów szaleństwa, kiedy podczas prowadzenia przez niego samochodu jego własne rodzone córki zaczynają krzyczeć/wrzeszczeć/wydzierać się. Nie ma na razie ofiar śmiertelnych, ale RBŚ jest postawione w stanie pełnej gotowości.
RC : Villuś, pamiętej, twój biczfejs jest lekarstwem na całe zło tego świata.
O, byśmy zapomniały, Sergio prosił, by Wam coś przekazać...
Też Cię kochamy, nasz Ty najsłodszy Cyganie na świecie.
Marina
