Demoniczny Gregor Schlierenzauer

Ktoś chyba powoli przestaje być chłopcem.    

A i tak swoje najlepsze nowe oblicze Gregor zachował na wnętrze magazynu, w którym opowiada przede wszystkim o swojej ogromnej pasji, jaką ostatnimi czasy jest fotografowanie. Stąd rekwizyt.

Jesteśmy pod absolutnym wrażeniem. Gregor wziął nas z zaskoczenia.

Polskie tłumaczenie obszernego wywiadu towarzyszącego sesji odnalazłyśmy z kolei na polskiej stronie Gregora . Jak to zwykle bywa, najbardziej zainteresowała nas sekcja dziewczęca, z której dowiadujemy się, że skoczek woli blondynki, a poza tym ceni sobie w paniach naturalny urok, wysportowaną sylwetkę a najbardziej nie lubi arogancji i wyniosłego traktowania innych. A potem pada pytanie o - Achtung! Achtung! - seks. Konkretnie o to, jak ważny jest to w jego odczuciu element związku.

- Z pewnością jest to jego element. Musi jednak temu towarzyszyć prawdziwe uczucie. To kwestia emocji. Podobnie jak podczas dobrego skoku towarzyszą ci te dobre emocje - wyjaśnia Gregor.

No no, on naprawdę mimo swoich zaledwie 20 lat wydaje się być skromnym i ułożonym chłopcem. Lubicie?

ruby blue

Więcej o:
Copyright © Agora SA