Co za rodzina!? Rozumiemy tę presję ze strony zdolniejszego rodzeństwa, tę ambicję, żeby mu we wszystkim dorównać, te nieustanne porównania i pragnienie udowodnienia, iż "ja też potrafię", ale hmmm... kategoria, którą do porównań z Johnem wybrał sobie jego starszy brat Paul, jest jakby trochę... niefortunna.
Paul Terry ma 31 lat i gra jako środkowy pomocnik w piątoligowym Rushden & Diamonds. Na polu piłkarskim nie może się więc za bardzo równać ze swoim młodszym bratem, i być może to było właśnie motywacją do dorównania mu na polu podbojów miłosnych. "Że co, że niby ja nie zaliczę dziewczyny kolegi z drużyny?" - pomyślał Paul, a jak pomyślał, tak zrobił, i umówił się z wybranką bramkarza Diamentów - Dale'a Robertsa. Wybranka ma lat 25, nazywa się Lindsey Cowan i przyznaje się do winy. Zaprzeczył natomiast Paul - przynajmniej w konfrontacji z głównym poszkodowanym - gdyż innym kolegom z drużyny nie omieszkał się swoim wyczynem pochwalić.
Dale (bramkarz, ofiara) jest zdruzgotany - chodził z Lindsey (winowajczynią, ofiarą?) od czasów szkolnych, koledzy z drużyny są oburzeni - Paul będzie musiał chyba poszukać innego pracodawcy, Fabio Capello już podjął odpowiednie kroki , a my nie wiemy, czy śmiać się czy płakać.
Wy wiecie?