rozmowie z Przemysławem Iwańczykiem
Tymczasem Final Four zbliża się wielkimi krokami, i puk - puk - tadam - tadam - słyszycie? To wali nasze serce. Tymczasem idziemy zaopatrzyć się w zapasy waleriany, zanim na serio zajmiemy się tym tematem. A Wy wypowiedzcie się na temat Waszego ulubieńca. Do twarzy mu w ciachowym kolorze?
Ps. Damaris , Aurelia - dziękujemy za różowy cynk!