Męska przyjaźń jest piękna i inne przypadki piłkarskiego weekendu

Wśród których Barcelona i Real górą, Liverpool i Bayern dołem, Chelsea i Milan bokiem remisem, a panowie piłkarze w rozmaitych ciachowych wygibasach i zbiorowych czułościach.    

Czy można jeszcze napisać cokolwiek oryginalnego o zdolnościach tego pana? Chyba trzynastozgłoskowcem, albo heksametrem, którym jednak nie władamy biegle przed obiadem, ograniczymy się więc do pośrednictwa ruchomych obrazków:

I wymownej symboliki obrazka nieruchomego:

Nie wiemy jak Was, ale nas to strasznie śmieszy.

Real też górą i to po raz dziewiąty

Z rzędu. I na pierwszym miejscu w tabeli. "A Gran Derbi coraz bliżej" - zasyczały ciacha z nikczemnym uśmiechem, zacierając ręce z zadowoleniem i lubieżnie oblizując wargi...

Strzelali van der Vaart, Xabi Alonso i niezawodny (przynajmniej w Primera Division) Gonzalo Higuain. A wyglądało to tak:

No dobrze, ale miało być o męskiej przyjaźni. Voila!

Liverpool dołem

Co jest naturalną konsekwencją tego, że Manchester górą . I nie tylko nad odwiecznym wrogiem, ale także nad całą resztą Premiership. Albowiem Chelsea zaledwie zremisowała, umacniając tym samym Czerwone Diabły na pozycji lidera, sama zaś spadając na trzecie miejsce i dając się wyprzedzić Arsenalowi .

Wracając jednak do angielskiego klasyka - prezent na urodziny sprawił sobie Torresik było to jednak o gola za mało od urwania punktów Diabłom, dla których strzelali Rooney i Park Ji Sung.

Tymczasem w Bundeslidze ...

...dzieją się jakieś dziwne rzeczy. Bayern , który powinien wygrywać, wygrywać, wygrywać, wziął i przegrał z Eintrachtem , natomiast Hertha , która w tym sezonie bierze przecież od wszystkich i w każdej ilości, niespodziewanie wygrała z i to aż 5:1 z samym Wolfsburgiem !

Myliłby się jednak ten (a raczej ta) która naiwnie sądzi, że w takim gradzie goli znalazła się jakaś brameczka polskiego autorstwa. O nie, jakkolwiek zabawnie to brzmi strzelali na zmianę Ramos i Gekas, z czego ten ostatni trzy razy.

Nihil novi w serie A

W serie A mogło dojść do rewolucji, ale nie doszło. Milan wykazał się zbyt dużym szacunkiem do starego porządku i stwierdził, że przewroty polityczne i tabelowe to nie w jego stylu, więc on tylko zremisuje z Napoli . A szkoda, Inzaghi tak ładnie się cieszył...

Remis Milanu był oczywiście gestem solidarności z sąsiadem, Inter bowiem również zremisował (z Palermo) i również 1:1 . W tej sytuacji najciekawszy popis dała Roma , wygrywając z Udinese 4:2 przy hat - tricku Mirko Vucinica. Tym samym Romci brakuje już tylko 4 punktów do zrównania się z Interem... Hmmm, a my już spisywałyśmy na straty ten sezon w lidze włoskiej...

Na zakończenie mamy dla Was kilka uroczych obrazków oscylujących wokół tematyki męskiej przyjaźni. Zacznijmy od przeuroczej kompozycji dwóch Davidów:

Urocze, prawda? Valencia wygrała z Almerią 2:0, a drugą bramkę strzelił właśnie David Silva.

Żyrondystami, a właściwie jednym żyrondystą zachwycałyśmy się już rano , ale jako, że mamy wyjątkową słabość do tej ciachowej drużyny nie możemy powstrzymać się od zamieszczenia zbiorowej fotografii:

No dobra, możecie nam zarzucić monotematyczność, ale obiecujemy, że to już ostatni raz. Ale popatrzcie: czyż on nie ma najdłuższych i najpiękniejszych nóg na świecie?

rybka

Chrup Ciacha też na Facebooku - zostań fanką!

Więcej o:
Copyright © Agora SA