Mariusz Wlazły charytatywnie

Zauważyłyście, że trudno w ostatnim czasie znaleźć tydzień bez doniesień o kolejnej złoto-sercowej działalności naszych sportowców?    

Sprawcą dzisiejszej jest jak zwykle niezawodna przy takich okazjach Fundacja Herosi. Z jej inicjatywy, korzystając z pobytu Mariusza Wlazłego w Warszawie przy okazji rozgrywanego w weekend Meczu Gwiazd, siatkarz został zaproszony na oddział onkologii Instytutu Matki i Dziecka. Pacjenci owego nie mogli się nacieszyć opowieściami ''Szampona'' o treningach, zgrupowaniach, podróżach i wszelkich niuansikach gry w siatkówkę. Na prośbę jednej z pacjentek Mariusz wykonał pokazowy podskok, który nie mógł oczywiście umknąć rejestracji video, czego rezultat zobaczyć możecie tutaj . Jak on skacze!

Nie wszystko odbywało się jednak w sielankowej atmosferze, a Mariuszowi zebrało się na zrozumiałe w takim momencie smutne refleksje.

- To jest niesprawiedliwe! Te dzieci nie powinny tu być! W ogóle dzieci, nie powinny chorować. Powinny spędzać dzieciństwo radośnie, w domu, wśród najbliższych. Chyba najgorsze jest to, że na co dzień nie doceniamy tego co mamy i przejmujemy się jakimiś błahostkami. To jest nic w porównaniu do choroby dziecka i rodziny - powiedział Mariusz.

I nam również zrobiło się  refleksyjnie. Tymczasem zdjęcia z wizyty obejrzeć możecie na stronie fundacji . Enjoy!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.