Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Miło było patrzeć po raz kolejny na tę francuską radość, na te niekończące się celebracje...Była to zresztą jedyna drużyna finałów, na którą w ogóle mogłyśmy patrzeć. Medalowe zachwyty naszych wczorajszych katów, Islandczyków, a także - bardziej chmurni, ku naszej uciesze, choć nie chcemy podsycać narodowych animozji (z Bałkanów nie lubimy tylko Balicia i spółki) - srebrni Chorwaci to była tylko sól na nasze rany.
Dlatego tez gratulujemy Trójkolorowym, a na resztę spuszczamy zasłonę milczenia. I zapraszamy na Okęcie, gdzie o 12 powitamy naszych dzielnych, czwartych w Europie ręcznych. Będziecie?