25 - letni pomocnik Napoli jest bohaterem sesji zdjęciowej dla argentyńskiego magazynu dla gejów - Romeo Mag. Sesja zawiera pięć zdjęć, w tym dwa w samych slipkach, jedno zaś w koszulce ze swoim nazwiskiem i numerem klubowym. Żałujemy, że nie możemy Wam pokazać więcej, ale jedyne do czego udało nam się dotrzeć to to:
No cóż, wystarczy żeby rozkojarzyć nas na resztę dnia, ale wciąż za mało, aby w pełni nas usatysfakcjonować. Jeśli któraś z Was wybiera się na wycieczkę do Argentyny, poprosiłybyśmy o egzemplarz magazynu, zwłaszcza, że oprócz elementów wizualnych jest tam również wywiad, w którym Datolo opowiada o swoim zachwycie Włochami (w sensie: krajem, nie mężczyznami. Wyjaśniamy, bo my na pewno miałybyśmy niegrzeczne skojarzenia), swoim doświadczeniu w Boca Juniors i swoich stosunkach z Diego Maradoną. Oraz o tym, iż nie wyklucza przyszłej kariery modela... "yes, yes, yes" - rozległo się gromko w redakcji ciach, bowiem o ile wieści o piłkarskich wyczynach Argentyńczyka nie wdzierały się do niej szturmem wraz z nagłówkami porannych gazet - poza przypadkiem kiedy zdobył gola i przewrócił Maradonę...
...o tyle jego karierę w modelingu śledziłybyśmy z zapartym tchem.
Łatwo się jednak domyślić, że występ w piśmie o takim profilu, w dodatku w klubowej koszulce raczej nie spodoba się włodarzom Napoli. Jak przewidują włoskie media, nasz model wkrótce otrzyma zaproszenie na dywanik prezesa. Jedna ze stron poświęconych klubowi napisała nawet, iż Datolo nie mógł wybrać lepszego sposobu na pożegnanie się z klubem. Mamy oczywiście nadzieję, iż do tak drastycznych rozwiązań nie dojdzie, ale w razie czego oferujemy schronienie w różowej redakcji. Mamy tu nawet takie małe studio fotograficzne...
