Sonda: czy MMA jest ciachowe?

Mamy mieszane uczucia - z jednej strony Polak(!) Mamed Khalidov, gołe klaty, z drugiej... no właśnie.  

Ciacha, jako istoty wrażliwe i z natury pokojowe, za sportami walki w zasadzie nie przepadają.

- Po pierwsze, dlatego, że widok krwi, pękniętych łuków brwiowych, nosów, rąk, tudzież czegokolwiek innego nie jest tym, co lubimy najbardziej.

- Po drugie, dlatego, że istnieje duże ryzyko, iż w którymś momencie przyjdzie nam oglądać ''Bestię ze Wschodu'' / Wałujewa i będziemy się później bały zasnąć.

- Po trzecie, dlatego, że nie lubimy patrzeć jak jeden zawodnik okłada pięściami, kopie i poniewiera innego, tym bardziej, kiedy ten leży już na ziemi.

- Po czwarte, dlatego, że zza zmasakrowanych twarzy czasami trudno poznać zawodników, którzy na dodatek i bez tego nie zawsze wyglądają dobrze.

Niemniej za ciachowością MMA też przemawia kilka argumentów.

- Po pierwsze Mamed Khalidov - ciacho i to z bitą śmietaną. Człowiek, który:

a) pomimo dramatycznych, wojennych przeżyć (w wieku siedemnastu lat musiał uciekać z ogarniętej wojną Czeczenii), fatalnych warunków życia na uchodźstwie wciąż ma piękne, łagodne oczy.

b) zdecydował się reprezentować nasz kraj i w minioną sobotę pokonał mistrza świata Jorge Santiago. Jak to obrazowo ujął Artur Przybysz, rzecznik federacji KSW: - Człowiek niesklasyfikowany w czołowej dziesiątce rankingu światowego, w dodatku debiutant, pokonał czwartego zawodnika globu. To tak, jakby przykładowo Legia pojechała na Camp Nou i ograła Barcelonę - ocenił.

c) w przeciwieństwie do wielu przedstawicieli sportów walki, dla których polski jest językiem ojczystym, Mamed posługuje się nim zrozumiale i z sensem (m.in. skończył studia i uzyskał tytuł magistra zarządzania i administracji)

d) niestety, ma żonę i dziecko - za co mały minus

- Po drugie, zawodnicy swoje odzienie wierzchnie ograniczają tylko i wyłącznie do spodenek, które, jak w przypadku Santiago, mają niekiedy bardzo wesołe, kwieciste wzory

- Po trzecie, sportowcy fajnie trenują

- Po czwarte, walka w parterze, kiedy to zawodnicy zwarci w uścisku tarzają się po macie, wcale nie wygląda strasznie. Ba, wygląda nawet zabawnie.

Jak zatem sądzicie - MMA jest ciachowe czy nie?

bint

Czy MMA to ciachowy sport?
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.