Zdjęcie dnia: czy to jeszcze jest seksowne?

Kochamy pływackie plecy i ramiona, ale cienka jest u nich granica pomiędzy ładnym umięśnieniem a przesadnym umięśnieniem. Co sądzicie po przyjrzeniu się tyłów Włocha Filippo Magniniego?  

Imponujące czy, wręcz przeciwnie, już odrażające? Przesadził z treningiem czy ze wspomagaczami?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.