Koledzy z zespołu zazdroszczą Arszawinowi

Wygląda na to, że życie Rosjanina w Londynie nie jest tak różowe, jak welurowy dres jego małżonki, Julii.  

W niedawno udzielonym rosyjskiej prasie wywiadzie agent najbardziej chłopięcej buzi w profesjonalnym futbolu, nowo przybyłej na Emirates Stadium gwiazdy - Arszawina, zdradził, że koledzy z zespołu sa zazdrośni o sukces i rosnące uznanie, jakie Andriej zdobywa praktycznie od początku swojej przynależności do Arsenalu. Podobno francuskojęzycznemu lobby, które w dużej mierze stanowi o składzie i potędze londyńczyków, nie w smak Arszawinowe sukcesy i wywodząca się z nich medialna uwaga, kierowana w stronę przybysza ze wschodu.

- Szczerze mówiąc, niełatwo się dogadać z zawodnikami Arsenalu. Zespół składa się prawie wyłącznie z obcokrajowców, wśród których rządzi francuska diaspora - żalił się agent AA, dodając: - Są tam również gracze, tacy jak van Persie i Fabregas, którzy są nieco zazdrośni o rosnącą popularność Andrieja w Anglii. [...]Muszę przyznać, że był obiektem żartów. Głupich żartów. Ale takie są drużyny piłkarskie i takie dowcipy zdarzają wszędzie - obojętnie czy to Rosja, czy Anglia - dodawał łagodząco agent rosyjskiego snajpera.

Na szczęście, okazuj się jednak, że: - Takie sytuacje mogą tylko wzmocnić jego motywację i prowadzić do ulepszania jego sportowych umiejętności. - oraz: - Wiele drużyn dzwoniło do mnie mówiąc, ze są zainteresowani Andriejem - nie tylko Barcelona. Obecnie jednak Jest on graczem Arsenalu. Biorąc pod uwagę wynagrodzenie mu wypłacane i ważną rolę dla klubu, jaką już spełnia, na dzień dzisiejszy mój klient nie zamierza odejść.

I całe szczęście, bo Arsenalowi zdecydowanie przydaje się Andriej ze swoimi umiejętnościami strzeleckimi. Nie sądziłyśmy jednak, że młode wilki Wengera to faktycznie...wilki, patrzące na kolegów nawet wilkiem, o wilczym apetycie na sławę i honory. Troszeczkę brudzi to wizerunek idealizowanych Kanonierów, a żółć, w której występują, nabiera głębszego, niestety negatywnego sensu.

Miejmy nadzieję, że słabo władający językami obcymi Arszawin po prostu nie dogadał się z kolegami i źle odbiera ich, na pewno niezmiernie przyjazne, intencje.

A więcej wspaniałych zdjęć Arszawina w zaciszu domowym na The Spoiler - odnalezione dzięki Kickette .

olalla

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.