Do napisania tego tekstu natchnął nas jeden z reprezentantów Holandii w Pucharze Davisa, Jesse Huta-Galung, mężczyzna, wydawałoby się, wcale przystojny, który jednak chyba nadmiernie rozkoszował się urokami argentyńskiego słońca, pod którym obecnie przebywa przy okazji mającego się odbyć w weekend turniejowego starcia. Rozumiemy doskonale, że opalona twarz podkreśla kolor oczu, ale na Boga: bądźmy świadomi, kiedy powiedzieć "dość".
"Dość" skierowane w stronę palącego słońca to również jedno z tych wyrażeń (obok "I don't want to have sex" i "No more gel"), którego nie zna Cristiano Ronaldo. Już dawno temu przestrzegałyśmy Portugalczyka o tym, jak może skończyć się zbyt długie leżakowanie na słońcu, ten jednak pozostaje głuchy na wszelkie nawoływania. Obyśmy nie były złymi prorokiniami.
\Przygody z nadmierną opalenizną swego czasu nie uniknął też Frank Lampard. W tym wypadku do nagany z powodu narażania własnej skóry na niebezpieczeństwo, dołączamy także pogardliwe prychnięcie: opalenizna opalenizną, ale czemu ten odcień i czemu tak nierównomiernie? Sztucznością śmierdzi na kilometr.
Sztucznymi metodami poprawiania kolorytu wielokrotnie zgrzeszyli także David i Victoria Beckham. Jeszcze za czasów wspólnego pobytu w Los Angeles para znana była z tego, ze zamiast udawać się na miejscowe plaże, ci woleli zamykać się w amerykańskich solariach . Na efekty nie trzeba było długo czekać - przypatrzmy się choćby kostce Victorii (niezaznajomionych z fizycznością kobiety - szkieletora musimy prosić o uwierzenie na słowo).
Zgodnie z przewidywaniami, nie tylko Królowa Wszystkich WAGs ma zdecydowaną słabość do brązowawych odcieni. My najbardziej upodobałyśmy sobie Coleen McLoughlin, która swego czasu dążyła usilnie do spojenia w jedną całość swojej zewnętrznej powłoki:
Oraz Cheryl Cole, której poziom opalenizny jest odwrotnie proporcjonalny do liczby kilogramów:
I tym WAGowym akcentem zakończymy teraz nasze dzisiejsze podsumowanie. Pamiętajcie, drogie dzieci, żeby nigdy nie doprowadzić się do takiego stanu, jaki prezentują sobą powyżsi bohaterowie. Co za dużo to niezdrowo, a jasna karnacja jest obecnie w cenie. Powiedziawszy to,biegniemy na solarium. W końcu odrobinanaświetlania wponurym marcu nikomu nie zaszkodziła.
olalla