No a przynajmniej spróbowałybyśmy...Niewiele bowiem wiemy o krykiecie, ale prawdziwych przystojniaków rozpoznać potrafimy z daleka. Shane to przystojny blondyn rodem z Australii. Jak dla nas - typowy australijski czochracz: uśmiechnięty, opalony, pogodnie nastawiony do życia. Jednym słowem ktoś, kto w styczniu może cieszyć się słońcem i to docenia.
GETTY IMAGES/Hamish Blair
Watson (na którego koledzy wołają "Watto") ma 27 lat i urodził się w Queensland. O charakterze jego gry pisać nie będziemy, bo niewiele z tego rozumiemy. Może tylko tyle, że jest to sportowiec kontuzjogenny, co wynika z jego siłowego stylu gry. Jednak jak to w praktyce właściwie wygląda, nie mamy zielonego pojęcia, bo chyba nigdy w życiu nie obejrzałyśmy w całości meczu krykieta (ani choćby dnia z meczu).
Najważniejsze jest jednak to, że nie tylko Ciacha uważają Watsona za naprawdę gorący towar. W Australii nie raz i nie dwa Shane zwyciężał w plebiscytach na najprzystojniejszego sportowca kraju albo, nieco zawężając - na najseksowniejszego krykiecistę. Często nawet żartuje: - Tak, to jest tego typu konkurs, w którym bardzo spodziewałbym się zwycięstwa.
Jego fanki są wszędzie. - Shane jest bardzo seksowny - mówią wprost - Wyprzedzić mógłby go tylko Pat Rafter ! (czyli Australijski tenisista, który już jakiś czas temu pożegnał się ze sportem, ale jak widać w pamięci swoich rodaczek wciąż pozostał - przyp. red.).
hannah