Z góry jednak ostrzegamy - nie próbujcie tego w domu. Mimo, że gest może być całkiem efektywny - zapewne przerażony grymasami rywala Fin Jarkko Nieminen przegrał z Tsongą pojedynek, w którym doszło do tej sceny.
A tak na marginesie szokujących obrazów z kortu - Marat wygrał dziś swoj pojedynek z Tajwańczykiem Lu Yen-hsunem. Pobity Safin sam jednak pobić potrafi. Brawo!